Wojna róż: Margaret i Edyta Górniak na targach Beauty Days

Margaret i Edyta Górniak postanowiły zatrzymać lato na chwilę dłużej. Podczas Międzynarodowych Targów Fryzjerskich i Kosmetycznych Beauty Days obie pojawiły się w różowych kreacjach. Jakby na przekór niekorzystnej aurze postawiły na mocny kolor, odsłoniły ramiona i intrygowały kolorowymi stylizacjami.

Edyta Górniak wybrała tunikę, która maskowała jej doskonałą figurę. Jasny róż postanowiła kontrastowo połączyć z szarymi kozakami za kolano. Do tego subtelny makijaż i piękny manikiur, jak na ambasadorkę marki lakierów do paznokci przystało. Choć trzeba przyznać, że po gwieździe formatu Edyty spodziewałam się czegoś lepszego. Kreacja jest dość banalna, kozaki sprawiają wrażenie lekko "plastikowych", a całość wygląda jakby Edyta skomponowała ją w pobliskim Centrum Mody Nadarzyn, zanim pojawiła się na urodowej imprezie.

Margaret z kolei postanowiła wrócić do lat osiemdziesiątych, których nie ma prawa pamiętać, bowiem przyszła na świat w 1991 roku. Może to wpływ teledysków wczesnej Whitney Houston i Madonny odbija się w różowo – fioletowej stylizacji wokalistki? Margaret zdecydowała się na legginsy z lycry i różową koszulę z wycięciami na ramionach, którą zawiązała w pasie. Do tego plastikowy łańcuch na szyi i pomadka w kolorze fuksji. W kwestii wyboru tonacji, Margaret była bardzo konsekwentna – róż i żadnych odstępstw od normy. Trzeba przyznać, że młoda gwiazda prezentowała się dobrze i z całą pewnością nie mogła pozostać niezauważona.