Wolverine i Bond walczą z komórkami

Daniel Craig i Hugh Jackman to kolejne gwiazdy, które podczas występu na scenie zirytowane upomniały widownię. O co poszło? Oczywiście o telefony komórkowe.

Daniel Craig i Hugh Jackman to kolejne gwiazdy, które podczas występu na scenie zirytowane upomniały widownię. O co poszło? Oczywiście o telefony komórkowe.

Aktorzy występują teraz wspólnie na Broadwayu w sztuce „A Steady Rain”. Jackman („Wolverine”), grający chicagowskiego policjanta był właśnie w środku monologu, kiedy z widowni doleciał go dźwięk telefonu.
„Chcesz to odebrać? Odbierzesz? No już, mi jest wszystko jedno” powiedział zirytowany Jackman przerywając na moment przedstawienie. Niezrażony tą tyradą widz nie odebrał telefonu ani go nie wyłączył. Wtedy do akcji wkroczył Bond, czyli Daniel Craig. “Po prostu odbierz telefon, czekamy” dodał.

Publiczność nagrodziła wściekłych aktorów brawami, ale sprawiała też wrażenie, jakby traktowała ten incydent jako element show. Dużo śmiechu, trochę braw, fajna zabawa. A telefon dzwonił dalej. Poszukajcie w sieci filmu z tego przedstawienia, zobaczycie jak długo może trwać minuta...

Nowojorczycy niechętnie rozstają się ze swoimi telefonami, nawet w teatrach, co często prowadzi do podobnych sytuacji. Dziesięć dni wcześniej to monolog Craiga został przerwany przez dzwonek komórki.