ModaWspomniał o rozwodzie w toaście weselnym. Powodem wymysły panny młodej

Wspomniał o rozwodzie w toaście weselnym. Powodem wymysły panny młodej

Pewien drużba opublikował wpis, w którym wyznał, że w toaście weselnym dla swojego przyjaciela, życzył mu wszystkiego najlepszego i... rozwodu. Czuł się poirytowany zachowaniem panny młodej i komentarzami jej matki.

Wspomniał o rozwodzie w toaście weselnym. Powodem wymysły panny młodej
Źródło zdjęć: © East News
Aleksandra Lewandowska

Historia z powyższego ślubu pojawiła się w internecie anonimowo. W opublikowanym na portalu Reddit poście jeden z drużbów zapytał, czy zdaniem użytkowników obraził pannę młodą w trakcie przemówienia na ślubie najlepszego przyjaciela. Najpierw jednak szczegółowo opisał wydarzenia, które skłoniły go do wypowiedzenia takich słów.

Panna młoda z piekła rodem

Mężczyzna (drużba) i jego żona niedawno kupili dom. W listopadzie powitają również na świecie swojego pierwszego syna. Z tego powodu ich budżet przeznaczony na wieczór kawalerski i prezent ślubny dla przyjaciela był mocno ograniczony. Smoking wypożyczyli, a kwota, jaką przeznaczyli, wyniosła 300 dolarów. Mieli nadzieję, że będzie ona wystarczająca, ale panna młoda wymagała znacznie więcej.

Kobieta wysłała do drużby "serię żądań" na kilka tygodni przed ceremonią. By nie zepsuć jej dnia, jego małżonka miała nie wspominać o ciąży, a także włożyć sukienkę, która przykryje brzuch. Oprócz wymagań powiedziała, że nie jest on "prawdziwym drużbą", bo gdyby był, przeznaczyłby na ich ślub większą sumę pieniędzy. Dodatkowo, kiedy stał przy barze podczas wesela, jej matka zwróciła mu uwagę, aby się nie upijał, bo i tak zrujnował już dzień jej córce.

Drużba wygłosił więc niezapomniany dla gości weselnych toast. - Użyłem sformułowania, że będzie musiał radzić sobie z jej wymysłami do końca życia. Życzyłem mu wszystkiego najlepszego i powiedziałem, że będę przy nim zawsze, zwłaszcza podczas rozwodu - napisał na portalu. Finalnie nie wręczył parze prezentu ślubnego.

"Dobrze zrobiłeś"

Wpis polubiły 23 tys. osób. Większość z nich napisała drużbie wspierające komentarze. - To wszystko zaszło za daleko. Bycie dobrym przyjacielem oznacza również komfort i swobodę w mówieniu komuś "nie". Ty i twoja żona nie zasłużyliście na takie traktowanie - pisali internauci.

Historia mężczyzny nie jest jednak jedyną, jaka pojawiła się w ostatnich miesiącach na portalu Reddit. Była także inna o pannie młodej, która zabroniła sąsiadom wychodzić z domu podczas weekendu ślubnego oraz o takiej, która zażądała od druhen, aby schudły i nie zachodziły w ciążę tuż przed ceremonią.

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (15)