Wziął udział w "Sanatorium miłości". Teraz mówi o ślubie

"Ja już jeden ślub miałem i rozwód też, więc wspomnienia mam nie najlepsze" - przyznaje Edward, znany z "Sanatorium miłości". Czy mimo to zamierza oświadczyć się Hani, z którą jest już trzy lata? W najnowszym wywiadzie zdradził tę tajemnicę.

Edward z "Sanatorium miłości" myśli o małżeństwie
Edward z "Sanatorium miłości" myśli o małżeństwie
Źródło zdjęć: © Facebook | TVP

12.06.2024 | aktual.: 12.06.2024 21:13

Edward Kubacki z "Sanatorium miłości 3" słynął ze swojej niebywałej szczerości. Zasłynął z tego, że ma niewyparzony język, przez co często odstraszał tym potencjalne kandydatki na żonę.

Choć nie znalazł ukochanej w trzeciej edycji "Sanatorium miłości", szczęście uśmiechnęło się do niego po programie. Do byłego policjanta z Czernikowa koło Torunia odezwała się Hania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Los się do mnie uśmiechnął i dał mi Hanię. Sama napisała do mnie na Facebooku, że spodobałem jej się w programie i tym mnie ujęła. Od razu zaproponowałem spotkanie i przyjechałem do niej do Bydgoszczy z czerwonymi różami. Jak ją zobaczyłem, wiedziałem już, że wyjdziemy z tej kawiarni razem. Od razu zaiskrzyło na 100 fajerek! - tak kuracjusz mówił prawie cztery lata temu, jak poznał swoją ukochaną".

Miłość kwitnie, a związek Hani i Edwardka trwa już trzy lata. Czy para myśli o ślubie?

"Wspomnienia mam nie najlepsze". Czy Edward i Hania wezmą ślub?

Przez wiele miesięcy Edward i Hania żyli na odległość. W 2022 roku ukochana emerytka zgodziła się razem z nim zamieszkać. W Czernikowie stworzyli swoją oazę spokoju. Ona dba i o niego, i ogród, a on wozi ją swoim nowym elektrycznym samochodem.

"Odkrywaliśmy to stopniowo i teraz możemy powiedzieć, że jest idealnie. Miłość i seks idą u nas w parze. Inni mogą nam zazdrościć!" - wyjawił w wywiadzie dla serwisu Pomponik.pl. "Jak jej zabraknie, to będzie samotny, jak łabędź" - stwierdził.

Edward przyznał, że coraz częściej znajomi pytają go, czy w końcu poślubi Hanię. "Muszę z nią porządnie obgadać i ustalić co i jak" - mówi w rozmowie z Telemagazynem.

Jak się okazuje, choć jest mężczyzną po przejściach, wciąż pozostaje optymistą.

"Ja już jeden ślub miałem i rozwód też, więc wspomnienia mam nie najlepsze, ale kto mówi, że i tym razem będzie katastrofa. Trzeba być optymistą, bo życie mamy jedno i ono szybko mija" - przyznaje w tym samym wywiadzie.

Edward o najnowszej edycji

Edward sporo się nie zmienił. W rozmowie z "Telemagazynem" bez ogródek ocenił bohaterów najnowszej edycji programu "Sanatorium miłości". Stwierdził, że wybór Króla i Królowej Turnusu był niefortunny.

"Ja tam osobiście mam pretensje, że na królową 6. edycji wybrali tę Marię. Żeby być królową, trzeba się odpowiednio prezentować, bardziej Gocha albo Janina pasowały na ten tron, a nie ona. A król mi się podobał, dobrze wyglądał" – podsumował.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

© Materiały WP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)