Wszawica atakuje
Wszawica to choroba, która coraz częściej atakuje. Problem ten nie dotyczy już tylko nizin społecznych. Najczęściej zakażane są dziewczynki. Usunięcie wszy wymaga właściwego postępowania i stosowania odpowiednich środków.
17.02.2010 | aktual.: 22.06.2010 21:40
Wszawica to choroba powodowana przez pediculus capitis, czyli wesz głowową, która jednocześnie jest pasożytem żyjącym wyłącznie na owłosionej skórze głowy człowieka. Wesz głowowa żywi się krwią swojego żywiciela. Jest wyjątkowo uporczywa i w niektórych kręgach po dziś dzień uważana, jako następstwo brudu i braku higieny.
Wesz jest owadem, którego wielkość oscyluje w granicach 2-3 mm (dorosły osobnik). Rozmnaża się szybko składając jaja popularnie określane gnidami. Jedna dorosła osobniczka jest w stanie złożyć do 8 jaj dziennie, z których w ciągu 10 dni wylęgają się larwy. Charakterystycznym objawem wszawicy jest swędzenie i pieczenie skóry głowy.
Temat tabu
Wszawica występuje na całym świecie, jednak najbardziej narażone są na nią dzieci i młodzież. Dlaczego? Otóż zakażeniu sprzyjają wielkie skupiska ludzkie, czyli m.in. przedszkola i szkoły, a jak powszechnie wiadomo dzieci mają w zwyczaju wymienianie się np. czapkami, frotkami, spinkami do włosów czy też pożyczanie sobie grzebieni. W powszechnym przekonaniu przyjęło się, że wszawica jest powodem do wstydu. Często rodzice nie są świadomi, że ich pociechy są żywicielami tych miniaturowych krwiopijców. W momencie, gdy o problemie alarmuje rodziców szkoła lub przedszkole, wielu z nich ma ochotę zapaść się po ziemię, a dziecko jest narażone na kpiny i drwiny swoich kolegów. Niejednokrotnie były odnotowane przypadki, że po rozpoznaniu wszawicy u dziecka rodzice musieli je przenieść do innej szkoły, ponieważ w tej, do której uczęszczały były wyśmiewane i wytykane palcami.
Okazuje się jednak, że wszawica nie jest problemem wyłącznie nizin społecznych. W Polsce problem ten stale rośnie, z czego ponad połowę zakażeń notuje się u dziewczynek z wiadomych względów – częściej się ze sobą stykają. Kobiety, które ukończyły przynajmniej 20 lat muszą doskonale pamiętać szkolne kontrole, kiedy to najczęściej higienistka starannie sprawdzała dzieciakom głowy. Działania te miały na celu nie tylko zapobiegnięciu rozprzestrzenienia się wszawicy u dzieci, ale również jak najszybsze odizolowanie (odesłanie do domu) dziecka zakażonego.
W obecnych czasach działania te nie są już przeprowadzane, gdyż są uważane za bezprawne. Tak, więc kontrola dziecięcej głowy spada wyłącznie na rodziców, którym w większości przypadków nie przychodzi to do głowy. ― Rodzice najczęściej nie sprawdzają dziecięcych główek. Matki czesząc swoje córki nie zauważają, że na skórze głowy znajdują się nieproszeni goście. Może to zabrzmi śmiesznie, ale wydaje mi się, że problem wszawicy został zapomniany przez pewną część społeczeństwa. Media stale reklamują kosmetyki pielęgnacyjne do włosów, duży nacisk kładzie się na higienę, a więc można by pomyśleć, że wszawica to przeszłość. Otóż nie! W swoim zawodzie po dziś dzień spotykam się z wszami. Występują one najczęściej u dzieci. Matki przychodzą z córkami prosząc o ich podcięcie i najzwyczajniej nie zauważają, że we włosach córki są wszy oraz charakterystycznie świecące gnidy. Kiedy o tym informuje, rodzic czerwienieje ze wstydu, nie wie co powiedzieć, próbuje się tłumaczyć, a jedna matka, to nawet zemdlała. W takich
sytuacjach kieruje rodzica do najbliższej apteki lub lekarza, który doradzi jak skutecznie wyleczyć wszawice. ― mówi Justyna Matusik, fryzjerka z kilkunastoletnim stażem. Jak skutecznie pozbyć się intruza?
Jeżeli jeden z członków rodziny ma stwierdzoną wszawicę, należy wiedzieć, że leczenie musi podjąć cała rodzina, wszyscy domownicy. Dodatkowo, jeżeli osoba zakażona miała częsty kontakt z innymi ludźmi (koledzy ze szkoły, przyjaciele, współpracownicy itd.) trzeba ich o tym powiadomić, gdyż równie dobrze oni mogą mieć wszawicę. Leczenie trwa zazwyczaj około 8-10 dni, w trakcie, którego zalecane jest przebywanie w domu. Poszukiwanie wszy lub gnid najlepiej przeprowadzić za pomocą specjalnego grzebienia nazwanego potocznie „wszarzem”. Charakteryzuje się on gęstym rozstawieniem zębów i jest sprzedawany w różnych kolorach. Lekarze zalecają, aby kolor grzebienia był inny niż włosów, ponieważ wszy dostosowują się do koloru kosmyków. Osoby słabo widzące powinny skorzystać ze szkła powiększającego i jasnego oświetlenia.
Wszawica bez powikłań nie jest trudna do wyleczenia. Zazwyczaj wystarczy konsultacja z farmaceutą i/ lub lekarzem, niemniej, jeżeli na skórze znajdują się rozległe zmiany, a węzły chłonne są powiększone należy udać się do dermatologa, który wdroży odpowiednie leczenie. W przypadku zmian skórnych zalecane jest znaczne skrócenie włosów, a w ekstremalnych przypadkach nawet ogolenie głowy na łyso. Im krótsze włosy, tym łatwiejsze jest usuwanie wszy i gnid gęstym grzebieniem. Środkami, które poradzą sobie z wszawicą są dostępne w aptekach szampony zawierające m.in. permetrynę, roztwór 4% dimetikonu i cyklometikonu 5. W walce z gnidami sprawdzi się również stary, ludowy sposób, czyli płukanie umytych włosów ciepłym octem – ułatwi to w znaczny sposób usunięcie gnid za pomocą gęstego grzebienia.
Garść cennych informacji
• Wszawica przenosi się bezpośrednio z włosów na włosy, za pośrednictwem używanych/ pożyczanych szczotek, grzebieni, frotek, spinek, opasek i nakryć głowy.
• Wesz głowowa jest pasożytem bytującym wyłącznie na owłosionej skórze głowy człowieka. Nie jest możliwe, aby wszawica dotknęła zwierzęta domowe (koty, psy, świnki morskie itd.).
• Wszy w odróżnieniu od zwierzęcych pasożytów (pcheł) nie skaczą.
• Kiedy wszawica zostanie wyeliminowana należy wyprać pościel i ręczniki w wysokiej temperaturze, a przedmioty do pielęgnacji włosów odkazić poprzez gotowanie ich we wrzątku, lub zakupienie nowych.
• Ekstremalna dezynfekcja mieszkania nie jest konieczna.