Co za dziwne czasy nastały, że największa damska broń, czyli seksapil, została tak bardzo wypaczona. Od wieków panie wykorzystywały sztukę kuszenia, by uwodzić i roztaczać dookoła siebie czar. Dziś spojrzenia, uśmiechy i odpowiednie gesty zamieniły się w karykaturę kobiecości.
Co za dziwne czasy nastały, że największa damska broń, czyli seksapil, została tak bardzo wypaczona. Od wieków panie wykorzystywały sztukę kuszenia, by uwodzić i roztaczać dookoła siebie czar. Dziś spojrzenia, uśmiechy i odpowiednie gesty zamieniły się w karykaturę kobiecości.
Spektakl wulgarnych ruchów, szokowanie nagością i niepohamowana walka z tym co naturalne osiągnęły punkt krytyczny. Gwiazdy zamiast korzystać ze swoich dziewczęcych atutów, zachowują się skrajnie nieprzyzwoicie, wystawiając na widok publiczny najbardziej intymne fragmenty swojego życia i ciała.
Nawet Doda, która nie tak dawno uważana była za królową szokujących gierek, przy tych paniach wydaje się grzeczną panienką ze szkółki niedzielnej. Zastanawiamy się, co w postrzeganiu kobiecości poszło nie tak i w którym momencie świat popełnił błąd, uznając to za godne naśladowania.
Lady Gaga
Choć wydaje się, że Lady Gaga wykorzystała już każdą możliwą opcję zwrócenia na siebie uwagi, domyślamy się, że ma jeszcze kilka asów w rękawie i z obawą oczekujemy na kolejne jej wcielenia. Jest jednak jeden motyw, który pojawia się najczęściej – nagość.
Świecenie gołą pupą stało się punktem obowiązkowym jej występów, co gorsza nie tylko na scenie, ale i na ulicach. Choć pannie Gadze wydaje się zapewne, że jest wulkanem seksu i serwuje publiczności wielce erotyczne doznania, sprowadziła to co intymne, do takiego poziomu, że na nikim już nie robi wrażenia.
Przykre jest to, że zamieniła wielki potencjał, jaki krył się w oryginalnej dziewczynie z pomysłem na siebie, w brudną i nieciekawą papkę.
Pat Muszyńska/sr, kobieta.wp.pl
Courtney Stodden
Chirurgia plastyczna tworzy prawdziwe potwory. Tylko dlaczego zamienia w nie słodkie i piękne nastolatki? Courtney zasłynęła monstrualnie wielkimi piersiami i romantyczną historią miłosną: w wieku 16 lat wyszła za mąż za bogatego 51-latka. Uczucia nie znają wieku, ale to nie przez nie znalazła się w tej galerii.
Dziś gwiazdka ma lat 19 i coraz większe problemy z utrzymaniem swojego imponującego ciała w ubraniach. Niesforny biust znajduje raz na jakiś czas drogę na wolność, dlatego najlepiej bezpiecznie umieścić go w bardzo małej i ciasnej sukience. Do tego, żeby utrzymać równowagę Stodden może poruszać się wyłącznie na kilkunastocentymetrowych szpilkach.
Miley Cyrus
Z przerażeniem obserwujemy upadek disneyowskiej gwiazdy. Choć kontrowersyjne zachowanie Miley na pewno ma swoich zwolenników, chyba niewiele osób uznaje wywalanie jęzora za wielce uwodzicielskie. Podobnie jak ruchy kopulacyjne i machanie pupą przed twarzami nastoletnich fanów.
Kilka lat temu Jamie Foxx musiał publicznie przeprosić Cyrus, bo powiedział, że za jakiś czas widzi ją tańczącą na rurze w klubie ze striptizem. No cóż, różnica jest taka, że do klubu przychodzi się, bo się ma na taką rozrywkę ochotę, a popisy Miley trafiają do wszystkich bez ostrzeżenia.
Najdziwniejsze w tym wszystkim jest wsparcie ojca Cyrus. Podobno jest dumny z dokonań córki, zarówno tych na scenie, jak i nagim teledysku.
Monika Pietrasińska
Chciałoby się powiedzieć, że Polska nie ma się czego wstydzić, bo swoje przedstawicielki w tej kategorii także wystawiła, ale „nie ma” jest w tym wypadku odrobinę nie na miejscu. Nie wstydzi się natomiast Monika Pietrasińska, która bez majtek pojawiła się na jednej z większych imprez. Widać było wszystko!
Czy to dobry pomysł na wypromowanie siebie w mediach? Na pewno skuteczny – zbliżenia ciekawej kreacji obiegły wszystkie portale i pisma plotkarskie. Chodzą słuchy, że performance spodobał się szerszej publiczności i mógłby stać się formatem promującym niektóre programy. Byle nie te o jedzeniu, bo nam sytuacja wydała się bardziej niż niesmaczna.
Patrycja Pająk
Zrobiło się o niej głośno, gdy były chłopak zażądał zwrotu pieniędzy za operację biustu, nic więc dziwnego, że cała uwaga skupiła się od razu na tym fragmencie „kariery” Patrycji. Podobno gra, podobno ma talent, niestety skutecznie ukrywa go za prężącym się w dziwnych pozach ciałem.
Czy Pająk pokaże nam coś więcej? Z niecierpliwością na to czekamy, pod warunkiem, że nie będzie więcej nagości. W końcu skoro wkroczyła z takim impetem w świat showbiznesu głośno krytykując bardziej doświadczone koleżanki, powinna udowodnić, że nie tylko sporne implanty są jej atutem.
Nabilla Benattia
Ta kobieta żądna jest męskich spojrzeń, to widać na pierwszy rzut oka! W tym przypadku trudno jest mówić o odwadze, bo kreacja raczej świadczy o braku szacunku dla własnego ciała. Wystawiać na widok publiczny to, co powinno pozostać tajemnicą? Nabilla Benattia nie ma z tym problemu.
To nie jest jedna z tych wpadek, gdzie można zasłonić usta dłonią i powiedzieć „ups, nie chciałam”. Francuska gwiazdka działała z premedytacją i dobrze wiedziała, co wypłynie na światło dzienne. Mało tego, wcale nie zamierzała ukrywać tego z powrotem. Naszym zdaniem o wiele więcej zyskałaby, gdyby pozwoliła fotoreporterom skupić uwagę na swojej ślicznej twarzy.
Rihanna
Taka sława i takie imię, a wciąż te same, tanie chwyty! Rihanna wcale nie musi się wypinać, żeby zyskać zainteresowanie fanów. Jej piosenki porywają tłumy nie dlatego, że śpiewając je wykona kilka obscenicznych gestów.
Młoda barbadoska wymyśliła sobie dość pikantny wizerunek i wytrwale podąża tą drogą. Szkoda, bo wolelibyśmy czytać o jej dokonaniach wokalnych, a nie o tym, że zapomniała założyć na koncert bielizny albo udawała na scenie seks z tancerzem. To nie jest kobiece!
Micaela Schaefer
„Rozbiorę się tylko, jeśli będzie to dobrze uzasadnione w scenariuszu” - tyle razy słyszeliśmy takie deklaracje od gwiazd ekranu. W przeciwieństwie do nich, takich warunków nie stawia niemiecka celebrytka. Micaela Schaefer nie ma żadnych problemów z nagością i z uśmiechem zrzuca z siebie fatałaszki… tylko dlaczego robi to na jednej z głównych ulic Berlina?
Jeśli znudziło wam się tradycyjne zwiedzanie tego miasta, proponujemy wybrać się pod Bramę Brandenburską. Szacując po częstotliwości występów Micaeli , macie spore szanse, żeby się na nią natknąć. Ostatnio już nawet nie bawi się w ubrania. Intymne miejsca „przysłania” warstwą farby. Ot, taka artystyczna wizja.
Pat Muszyńska/sr, kobieta.wp.pl
