Wydała w lumpeksie 18 zł. Kupiła rzeczy warte fortunę
Kasia od zawsze lubiła szperać w lumpeksach. Ostatnio udało jej się upolować świetną spódnicę marki premium i koszulkę uznanego projektanta. Za kilkanaście złotych nabyła rzeczy warte co najmniej kilka razy więcej.
11.10.2021 10:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ostatnio jedna z czytelniczek portalu WP Kobieta podzieliła się swoją wyjątkową lumpeksową zdobyczą. Paulina wyszperała w ciucholandzie przepiękny trencz w 100 proc. wykonany z jedwabiu.
Teraz zdjęcia swoich zdobyczy nadesłała nam Kasia, która od licealnych czasów ubiera się w lumpeksach.
- Od zawsze uwielbiałam lumpeksy. Teraz mam trochę mniej czasu na szperanie, ale czasami udaje mi się znaleźć coś wyjątkowego - mówi w rozmowie z nami.
Zobacz także
Lumpeksowe zdobycze Kasi
Kasia nadesłała nam zdjęcia swoich dwóch zdobyczy z ostatnich miesięcy. W szafie naszej czytelniczki znalazła się m.in. piękna spódnica marki Luisa Cerano.
- Kupiłam ją za 15 zł, a jest warta co najmniej 800 zł - chwali się Kasia.
Marka Luisa Cerano to brand premium. Spódnice tej firmy kosztują nawet ponad 2 tys. zł. i charakteryzują się ponadczasowym krojem i świetną jakością. Kasia upolowała w lumpeksie czarną mini spódnicę z wysokim stanem i aplikacjami. Taki krój można wystylizować na wiele okazji, ale też na co dzień.
Poza tym nasza czytelniczka zakupiła również za 3 zł T-shirt od uznanego światowego projektanta, Alexandra Wanga. Za taki produkt w sklepie należałoby zapłacić min. 1000 zł.
- Gdy spojrzałam na metkę, nie mogłam uwierzyć, że nikt jeszcze nie kupił tej koszulki. Miałam duże szczęście - relacjonuje Kasia.
Czarna koszulka o klasycznym kroju, podobnie jak spódnica Kasi, to świetna baza do codziennych stylizacji.
Lumpeksy są coraz bardziej oblegane
Coraz więcej osób przekonuje się do tego, że w lumpeksach można znaleźć prawdziwe perełki za grosze. Wystarczy tylko trochę czasu i cierpliwości. Nie każdy ma jednak tyle zapału, aby wieszak po wieszaku przeglądać każdą rzecz. A to właśnie podstawa wynajdowania prawdziwych skarbów z drugiej ręki.
Ostatnio Paulina, czytelniczka WP Kobieta, pochwaliła się swoim jedwabnym płaszczem, który udało jej się nabyć za 7 zł. Trencz został wyprodukowany w Łodzi i był wart co najmniej kilkaset złotych. Nie dość, że Paulina znalazła ponadczasową rzecz za grosze, to jeszcze świetnej jakości.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!