Wyjechała na wakacje. Nie spodziewała się, że jej wypoczynek przerwie pożar hotelu

Karolina Pisarek postanowiła wybrać się na urlop do Turcji, gdzie wypoczywała w naprawdę luksusowych warunkach. Niestety pobyt w hotelu przerwały jej latające nad głową helikoptery gaśnicze oraz dym. O wszystkim opowiedziała w sieci.

Karolina Pisarek opowiedziała o pożarze hoteluKarolina Pisarek opowiedziała o pożarze hotelu
Źródło zdjęć: © AKPA

Najpierw na weselu, a teraz na wakacjach. Karolina Pisarek niestety ma prawdziwego pecha, jeśli chodzi o pożary. Celebrytka na swoim luksusowym urlopie, nie mogła w pełni delektować się błogim wypoczynkiem. Wszystko przez akcję gaśniczą, która rozegrała się tuż pod jej nosem.

Karolina Pisarek na luksusowych wakacjach

Wakacje to dość spokojny czas w show-biznesie. Nic więc dziwnego, że wiele gwiazd właśnie w tym okresie pozwala sobie na wyjazd na urlop. Tak też zrobiła Karolina Pisarek z mężem oraz przyjaciółmi.

Modelka wybrała się do Turcji, gdzie przez kilka dni odpoczywała na luksusowym jachcie. Celebryci często decydują się na tego typu atrakcję, ponieważ wówczas mogą cieszyć się niemal 100 proc. prywatnością.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pisarek zabiera głos ws. skończonej przyjaźni z menadżerką!

Na otwartym morzu nie tylko nie śledzą ich paparazzi, ale także nie zaczepiają fani. Co więcej, można w także korzystać z wodnych atrakcji i zażywać kąpieli słonecznych nie będąc przy tym pod ciągłą obserwacją.

W pewnym momencie wszyscy postanowili się przenieść jednak do hotelu. Celebrytka delektowała się lokalnymi restauracjami, a także korzystała z basenu i podziwiała widoki. Oczywiście wszystko zrelacjonowała na Instagramie.

Karolina Pisarek zrelacjonowała pożar na wakacjach

Niestety wakacyjną sielankę przerwał nieoczekiwany pożar. Ostatnio Karolina Pisarek poinformowała w mediach społecznościowych, że wspólnie ze swoim mężem przeżyła prawdziwe chwile grozy. Nad ich głowami przez kilka godzin latały helikoptery gaśnicze.

Karolina Pisarek opowiedziała o pożarze hotelu
Karolina Pisarek opowiedziała o pożarze hotelu © Instagram | @karolina_pisarek

Poza tym straż pożarna również na miejscu starała się zapanować nad ogniem. Udało się to dopiero po długiej walce. Dramat rozegrał się w pobliskim hotelu, dlatego celebrytka doskonale widziała, co dzieje się w okolicy.

Dodatkowo na niebie unosił się gęsty, ciemny dym, który sygnalizował o niebezpieczeństwie związanym z wybuchem pożaru.

  • Karolina Pisarek była świadkiem pożaru
  • Karolina Pisarek była świadkiem pożaru
  • Karolina Pisarek była świadkiem pożaru
  • Karolina Pisarek była świadkiem pożaru
[1/4] Karolina Pisarek była świadkiem pożaru Źródło zdjęć: Instagram | @karolina_pisarek

Na szczęście po kilku godzinach służby wygrały walkę z żywiołem. Dzięki temu modelka mogła dalej w pełni korzystać z długo wyczekiwanych wakacji.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"
Wielu nie wie, że to grzech. Nawet po ślubie kościelnym
Wielu nie wie, że to grzech. Nawet po ślubie kościelnym
Nie ma wyrzutów sumienia. "To ich wina, bo mnie namówili"
Nie ma wyrzutów sumienia. "To ich wina, bo mnie namówili"
Widzisz "bąble" na panelach? Przyłóż, a w mig znikną
Widzisz "bąble" na panelach? Przyłóż, a w mig znikną