Wynajęła dom w Londynie. Nie zamieszkała w nim sama

Niedawno Iga Świątek po raz czwarty wygrała turniej Rolanda Garrosa, jednak na tym nie koniec. Właśnie walczy w Wimbledonie, gdzie dotarła już do IV rundy. Tenisistka znalazła sposób, by choć na chwilę poczuć się w Londynie jak w domu.

Iga Świątek niedawno skończyła 22 lata, a już ma na swoim koncie najważniejsze nagrody międzynarodowych turniejów tenisowych. Świat stoi przed nią otworem, a Polacy z zapartym tchem śledzą jej poczynania na korcie.

Niedawno okazało się, że fanką tenisistki jest także Jessica Alba, która wybrała się na jej mecz. Dużo mówi się także o przyjaźni Świątek z Robertem Lewandowskim, który od dawna jej kibicuje.

Teraz Iga Świątek walczy w Wimbledonie, gdzie już 9 lipca zmierzy się z pochodzącą ze Szwajcarii Belindą Bencic. Fani gwiazd szykują się na spektakularne widowisko, ponieważ obie panie mają ogromne umiejętności, co uwodniły już wielokrotnie.

Czytaj też: Igę Świątek wspiera wyjątkowa osoba. Podczas meczu była na widowni

Wimbledon rozpoczął się 3 lipca. Rozgrywki potrwają aż do 16 lipca - tego dnia wyłonieni zostaną tegoroczni zwycięzcy. Nie jest tajemnicą, że turniej odbywa się na przedmieściach Londynu, dlatego dojazd z centrum jest nieco utrudniony.

Okazuje się, że Iga Światek znalazła na to sposób. Nie chcąc tracić czasu na zbyt długie podróże, postanowiła na czas turnieju wspólnie z całą swoją ekipą wynająć duży dom w pobliżu kortów tenisowych.

"W czasie innych turniejów też czasami zatrzymuję się w apartamentach w różnych miastach, bo nie chcę ciągle nocować w hotelach. W ten sposób czujesz się bardziej jak w domu" - powiedziała dziennikarzom tenisistka po ostatnim meczu z Petrą Matrić.

Czytaj też: Pokazała, że zna się na modzie. Mistrzowska stylizacja Igi Świątek

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl