Przygarnęła psa ze schroniska. "Oto co się stało"
"Piesek ze schroniska to podwójna dawka wdzięczności i miłości" - przeczytamy w poście, który pojawił się na instagramowym profilu "ohdogpl". Udostępnione nagranie, pokazujące przemianę wziętego ze schroniska psa, chwyta za serce.
Adopcja psa ze schroniska to nie tylko szansa na nowe życie dla zwierzęcia, lecz także realna pomoc w walce z bezdomnością. Każda adopcja tworzy miejsce dla kolejnego potrzebującego czworonoga.
W Polsce wiele schronisk, jak to w Kościerzynie, działa dzięki zaangażowaniu lokalnych społeczności i organizacji. Pracownicy i wolontariusze codziennie starają się zapewnić zwierzętom jak najlepsze warunki, choć nic nie zastąpi im prawdziwego domu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pudelek odwiedził zwierzaki w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Świdnicy. Zobaczcie nasz najnowszy materiał
Adoptowane czworonogi przechodzą prawdziwą metamorfozę, kiedy zaznają ciepła, miłości i poczucia bezpieczeństwa oraz przynależności do rodziny, która dla psa niejako staje się jego stadem. To, ile radości daje zwierzęciu nowy dom, w piękny sposób pokazuje poniższe nagranie.
Był osowiały, nieufny. Wystarczyło mu stworzyć dom
Na instagramowym profilu "ohdopl" na jednym z nagrań została przedstawiona historia psa o pięknej białej sierści, nakrapianej drobnymi łatkami. Czworonóg początkowo był wyraźnie smutny i lękiem reagował na próby kontaktu. Wszystko zmieniło się po adopcji. Trafił do ciepłego domu, gdzie już znajdował się inny psiak.
"Zaadoptowałam psa, który całe swoje życie spędził w schronisku. Oto co się stało" - informuje nowa właścicielka zwierzaka.
Początkowo nieufny, zarówno w stosunku do ludzi, jak i innych psów, z czasem nauczył się bawić, prosić o pieszczoty, zaczął pozwalać się głaskać. Po smutku w oczach nie pozostało śladu.
Internauci nie kryli, że historia psa mocno ich wzruszyła.
"Mokre oczy, cudowna psina. Też mam pieska ze schroniska, to najcudowniejsze istoty na świecie", "Popłakałam się, jakie cudowne serduszko, kochany piesek", "Jaka ogromna różnica" - przeczytamy w komentarzach.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
