Zakaz komunii świętej. Do Ministerstwa Zdrowia trafiła niespodziewana interpelacja
Sytuacja epidemiczna zmusza do wielu działań oraz weryfikacji dotychczasowych kwestii. Niestety od początku epidemii zdarzają się także sytuacje, gdy mimo próśb, księża zdecydowali się na udzielanie komunii w sposób tradycyjny, a nie na rękę.
Zgodnie z zaleceniami Episkopatu Polski bardziej higienicznym sposobem udzielania komunii podczas mszy jest podawanie jej na rękę. Niestety zaproponowane rozwiązanie spotkało się z oburzeniem niektórych ludzi. Jak się okazuje, powstał nawet specjalny ruch wiernych, który sprzeciwia się takiemu postępowaniu.
Całkowity zakaz komunii możliwy?
Według niektórych przeciwników udzielania komunii w sposób tradycyjny, także przekazywanie jej na rękę, okazuje się niewystarczające. Do grona polityków, którzy jawnie się temu sprzeciwiają, należy Joanna Jaśkowiak z KO, która zwróciła się do resortu zdrowia z pytaniem o całkowity zakaz udzielania sakramentu Eucharystii.
- W obecnej sytuacji epidemicznej w Polsce wszelkie kontakty tego typu są zagrożeniem. Dobrze byłoby w tym trudnym czasie, wymagającym zachowania szczególnej ostrożności, stosować się do zasad higienicznych również w przypadku udzielania sakramentu Komunii Świętej. Sytuacja jest ekstremalna, wymaga więc ekstraordynaryjnych rozwiązań – powiedziała posłanka.
Jak na razie nie ma żadnych informacji dotyczących ewentualnego wprowadzenia odgórnego zakazu udzielania komunii świętej. Posłanka jednak twierdzi, że bezpośrednie udzielanie sakramentu, nawet do rąk, stanowi zbędne ryzyko.
Jak może wyglądać msza święta?
Od początku epidemii koronawirusa w Polsce trwa zażarta dyskusja na temat możliwego przebiegu mszy świętej. W końcu kluczowym elementem nabożeństwa jest moment udzielania Eucharystii. Dla wielu wiernych to nie do pomyślenia, aby mogło zabraknąć tego punktu mszy.
Mimo zalecenia od Episkopatu w sprawie udzielania komunii na rękę, kwestia pozostaje otwarta. Interpelacja posłanki okazuje się naprawdę zaskakująca, ale na pewno daje do myślenia, ponieważ ponownie powraca sprawa zakażeń wiernych oraz księży. Brak Eucharystii z dużym prawdopodobieństwem odbije się szerokich echem i wywoła kolejne protesty.
