Stanęła przed obiektywem w "slip dress". Tylko spójrzcie na tył kreacji
Wszyscy wiemy, że Karolina Pisarek ma trendy w małym palcu. Ale potrafi też zaskoczyć. Ostatnio pokazała się w modnej "slip dress" z imponującym tyłem. Przed obiektywem stanęła w naturalnej odsłonie, co zachwyciło jej fanów z Instagrama.
Karolina Pisarek to jedna z najciekawszych postaci w polskim świecie mody i show-biznesu. Znana jest z eksperymentowania z najgorętszymi trendami, co znajduje ujście w jej ich stylizacjach. Zamiłowanie do eleganckich i stonowanych kompozycji w połączeniu z modnymi dodatkami sprawia, że jest osobą, która inspiruje zarówno młode pokolenie, jak i dojrzałe miłośniczki mody.
Swoją kreatywność i wyczucie trendów pokazuje w mediach społecznościowych – jej profil na Instagramie obserwuje już prawie milion osób. Ostatnio podzieliła się tam efektami eterycznej sesji zdjęciowej. Modelka zrezygnowała z garnituru w duchu "power dressing" na rzecz czegoś ultrakobiecego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
PAROMETR #1: Karolina Pisarek i Roger Salla zdradzają tajemnice małżeńskie. Co jest powodem ich kłótni?
Karolina Pisarek odsłoniła plecy w satynowej kreacji
Karolina Pisarek stanęła na planie z długiej do ziemi, czarnej "slip dress", czyli modnej sukience z lejącej się satyny. Fason wyróżniał się głębokim dekoltem oraz cienkimi ramiączkami zwanymi "spaghetti straps". Jednak prawdziwą furorę zrobił tył kreacji z odsłoniętymi plecami.
Fani zasypali ją komplementami
Internauci zauważyli, że Karolina Pisarek pokazała się w naturalnej odsłonie. Albo zupełnie zrezygnowała z makijażu, albo zdecydowała się na subtelny "makeup no makeup". W sekcji komentarzy pod postem docenili jej piękno.
"Najpiękniejsza!", "Bosko wyglądasz", "Cudowne są te zdjęcia. Klasa!", "Delikatny makijaż, świeżość. Boska Ty", "Wow, naturalnie piękna" – czytamy.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl