FitnessZaskakujące przyczyny otyłości

Zaskakujące przyczyny otyłości

Zaskakujące przyczyny otyłości

Naukowcy wciąż sprawdzają, co tak naprawdę jest przyczyną tycia. W błędzie są ci, którzy sądzą, że otyłość należy wiązać z wyłącznie z łakomstwem i brakiem ruchu. Oto lista czynników, które dodają nam kilogramów - niektóre naprawdę zaskakujące.

Naukowcy wciąż sprawdzają, co tak naprawdę jest przyczyną tycia. W błędzie są ci, którzy sądzą, że otyłość należy wiązać wyłącznie z łakomstwem i brakiem ruchu. Oto lista czynników, które dodają nam kilogramów - niektóre naprawdę zaskakujące.

Badacze przebadali 6949 młodych Amerykanów i odkryli, że osoby, które zawarły związki małżeńskie, były dwa razy bardziej narażone na przybieranie na wadze niż te, które tylko randkowały. Greccy naukowcy zauważyli z kolei, że pary małżeńskie spędzają wolny czas głównie na... wspólnym jedzeniu przed telewizorem. Taki tryb życia musi sprzyjać tyciu. To jeszcze nie wszystko!

Badacze przypuszczają, że stan małżeński wpływa pobudzająco na produkcję hormonu głodu - greliny. Ochrzczono go już nawet mianem "małżeńskiego hormonu tycia".

(pho/kg)/

1 / 4

Wirus otyłości

Obraz
© Thinkstockphotos

To nie mit, ten wirus naprawdę istnieje. Amerykańscy naukowcy odkryli, że adenowirus 36 - znany z tego, że powoduje zapalenie żołądka, pęcherza moczowego czy spojówek - może też sprzyjać tyciu! Działa tak, że wnika w komórki macierzyste, przekształcając je w tkankę tłuszczową. Jak można się nim zarazić? Dokładnie tak, jak w przypadku zwyczajnego przeziębienia - drogą kropelkową. AD-36 wywołuje jednak tak drobne objawy, że większość ludzi nawet nie zdaje sobie sprawy, że jest zainfekowana. Szacuje się, że tym adenowirusem zarażonych jest ok. 30 proc. otyłych osób.

2 / 4

Komputer

Obraz
© Thinkstockphotos

Naukowcy biją na alarm: komputeryzacja życia grozi nam prawdziwą epidemią otyłości. Sprzyja temu jedzenie przy komputerze - zazwyczaj w pośpiechu. Znaczenie ma też to, co jemy - coraz częściej rezygnujemy z przerw na posiłek i sięgamy po niezdrowe przekąski.

3 / 4

Nocna lampka

Obraz
© Thinkstockphotos

Przyzwyczaiłaś się do spania przy zapalonej lampce? To bardzo niedobrze, bo nawet delikatne, przyćmione światło może sprzyjać tyciu! Jak to możliwe? Światło wybija nas z dobowego rytmu i skraca realny czas snu, co z kolei wpływa na przemianę materii. Jeśli czas nocnego odpoczynku wyniesie- zamiast ośmiu - cztery godziny, następnego dnia spożywamy średnio o 560 kcal więcej.

4 / 4

Ogrzewanie

Obraz
© Thinkstockphotos

Na szczęście sezon grzewczy powoli się kończy. Okazuje się, że centralne ogrzewanie to poważny czynnik sprzyjający otyłości. Zjawisko prześledzili naukowcy z Uniwersyteckiego College'u Londyńskiego. Wiąże się to z brunatną tkanką tłuszczową, która w niskich temperaturach wytwarza ciepło, spalając tłuszcz. Zwiększenie ilości czasu spędzanego w ogrzewanym mieszkaniu prowadzi do utraty tłuszczu brunatnego, co z kolei ogranicza zdolność spalania kalorii i sprzyja tyciu.

(pho/kg)/

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (36)