Zaszalała z sukienką. Nie wiadomo, na co patrzeć
Kicz czy moda dla wybrańców? Tutaj zdania mogą być podzielone. Kasia Skrzynecka zaprezentowała na sobie sukienkę, której bogaty i odważny wzór niejednokrotnie paradował po wybiegach włoskich mistrzów ekstrawagancji. Czy aktorce udało się go obronić?
"W spodniach, czy bez - zadajemy szyku na kolejnej trasie teatralnej" - napisała pod postem Katarzyna Skrzynecka. Aktorka opublikowała w sieci zdjęcie po zakończonym spektaklu, stojąc u boku kolegów ze sceny. Chociaż po jej prawej stronie zagościł Piotr Gąsowski w kapciach i bokserkach, to jednak całą uwagę przykuwa sukienka Skrzyneckiej. Co ją wyróżniało? Łatwiej byłoby powiedzieć, czego tam zabrakło.
Do twarzy jej w kolorze
"Królowa jest tylko jedna", "Super Trio", "Cudowna Kasia", "Rewelacja" - rozpisywali się fani. Katarzyna Skrzynecka to jedna z najbardziej lubianych aktorek teatralnych i filmowych, która od lat cieszy się szczególną sympatią wśród widzów. Barwna postać, od której bije pozytywna energia, często sięga po kreacje w kolorach równie energetyzujących, co jej osobowość.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekstrawagancja we włoskim stylu
Tym razem Katarzyna Skrzynecka pokazała się w długiej sukience w kolorach, które na pierwszy rzut oka mogą razić, wykluczać się czy nawet gryźć. Ale aktorka skutecznie obroniła niełatwe połączenie czerwieni, różu i fioletu. Ta kombinacja kolorystyczna to kwintesencja ekstrawagancji, która wymaga pewności siebie i siły charakteru, aby nie zostać zdominowaną.
Oprócz wielkich kwiatów w rozmiarze XXL, na sukience nie zabrakło także motywów zwierzęcych. Białe-czarne paski nawiązywały do wzoru zebry, a tym samym dodały kreacji nieco drapieżności i włoskiej ekstrawagancji w stylu Dolce&Gabbana.
Znany dom mody często konfrontuje ze sobą kolorową florę z deseniem animalistycznym, przyklaskując modzie "print blocking" i dawnej, nieco oczywistej interpretacji luksusu. Chociaż jest to kreacja stworzona z myślą o roli, to Kasi Skrzyneckiej chyba w niej do twarzy?
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl