Zbigniew Hołdys wyjawił sekret. Zaskakujące żartobliwe wyznanie
Muzyk Zbigniew Hołdys znany jest ze swojego krytycznego podejścia do tematu polityki i nie tylko. Zazwyczaj w mediach społecznościowych nie ukrywa ani swoich sympatii, ani antypatii. Dzieli się też życiem prywatnym. Niedawno po raz pierwszy został dziadkiem, o czym poinformował fanów. Teraz przyszedł czas na ciekawe wyznanie muzyka.
Znakami wyróżniającymi Zbigniewa Hołdysa są okulary oraz duże kapelusze albo inne nakrycia głowy. Muzyk uchodzi za ekscentryka. Nie boi się krytykować rządzących ani wytykać błędów innym znanym osobom. Z okazji swoich niedawnych urodzin, Hołdys postanowił zaskoczyć fanów ciekawym wyznaniem.
Hołdys i prośba o prezent urodzinowy
Jedną z pierwszych aktywności, jakich większość osób się uczy w dzieciństwie, jest jazda na rowerze. W końcu to umiejętność, która zawsze się przydaje i której podobno nigdy się nie zapomina. Pierwszy rower i późniejsze wyprawy na długo zapadają w pamięć, ale jak pokazuje przypadek Hołdysa, chyba zdarzają się "wyjątki" od tej reguły.
Muzyk wyznał na swoim profilu na Facebooku, że nie potrafi jeździć na rowerze, stąd ma prośbę o prezent urodzinowy, który na pewno byłby dla niego bardziej pożyteczny niż wspomniany jednoślad. Hołdys wstawił zdjęcie przedstawiające modelkę na skuterze, które podpisał:
"Mam gorącą prośbę. Kupcie mi na urodziny taki skuter i nauczcie mnie na nim jeździć (nie umiem jeździć na rowerze). Proszę również o załatwienie mi zamiany sylwetki na podobną do tej pani. Wasz Zbigniew" - czytamy.
Jak widać, Zbigniew Hołdys ma bardzo duży dystans do siebie i nie przejmuje się złośliwymi komentarzami pod swoim adresem. Poczucie humoru również nie opuszcza muzyka, co widać na załączonym obrazku. Czy fani przy okazji kolejnych urodzin sprawią mu wymarzony prezent? A może jednak artysta przypomni sobie do tego czasu, jak się jeździ na rowerze?