Znalezisko Marcina Prokopa. Prezenter pokazał, co znalazł w śmietniku

Marcin Prokop, choć jest aktywny w mediach społecznościowych, to jednocześnie nie pokazuje zbyt wiele ze swojego życia prywatnego. Prezenter najczęściej zamieszcza na swoich profilach ujęcia i fotki ze studia nagrań oraz przygotowań do programu z Dorotą Wellman. W ostatnim czasie Prokop odkrył zaskakujące znalezisko, którym musiał podzielić się z fanami.

Marcin ProkopMarcin Prokop pokazał wymowne zdjęcie.
Źródło zdjęć: © AKPA

Prezenter unika ujawniania szczegółów ze swojego życia prywatnego. Rzadko publikuje rodzinne fotografie, choć ostatnio zrobił mały wyjątek, gdy pokazał 14-letnią córkę. Teraz Marcin Prokop postanowił pokazać zdjęcie z codziennego spaceru. Prezenter nie ukrywał oburzenia w swoim opisie, co przy okazji pozwoliło na dyskusję pod postem.

Oburzony odkryciem Marcin Prokop

Zazwyczaj Marcin Prokop wrzuca zdjęcia ze spaceru ze swoim psem czy ogólne fotki dotyczące spędzania czasu wolnego. Tym razem zbulwersowany prezenter podzielił się zaskakującym odkryciem, na które natrafił całkowicie przypadkowo.

Tym razem Prokop zamieścił w sieci fotkę przestawiającą śmietnik przy jednej z warszawskich ulic. Co w tym zaskakującego? Na samym wierzchu ktoś zostawił kilka tomów anglojęzycznej encyklopedii. Prokop naprawdę nie krył swojego oburzenia, co udowodnił, zamieszczając jednoznaczny podpis, którym kpi z nieco z ignorantów. Jak czytamy:

"Ulica Andersa, dziś. Jakże piękne podsumowanie czasów, w których żyjemy. Trzniać wiedzę, olać naukowców. Niech żyją foliarze, szury, płaskoziemcy i lewoskrętna witamina c" - dodał Prokop.

Zdjęcie wywołało natychmiastową lawinę komentarzy oraz dyskusję obserwatorów prezentera. Część internautów całkowicie poparła oburzenie prezentera, inna zaś grupa próbowała obrócić wszystko w żart.

"Osobiście wolę oddać do biblioteki, może ktoś skorzysta. A coś takiego to nie przyszłoby mi do głowy"
"Czyżby minister Czarnek robił porządki w biblioteczce?"
"Nie sądziłam, że będę żyć w czasach kultu idiotyzmu. Przykry widok”
"Troszkę smutne, że nie rozróżnia ktoś na pana poziomie, płaskoziemców od osób zwyczajnie dociekliwych i niełatwowiernych"
"Prawidłowe miejsce dla zakłamanej historii, zakłamanych naukowców i innych mądrych tego świata" - możemy przeczytać w komentarzach.

Na pewno widok, który zastał Marcin Prokop podczas spaceru nie był przyjemny i nie napawał optymizmem. Być może dzięki nagłośnieniu sprawy przez prezentera ktoś dwa razy zastanowi się, nim wyrzuci książkę na śmietnik.

Adam Bodnar o strajkach. "Policja musi być rozliczona"

Wybrane dla Ciebie

Co z pierścionkiem zaręczynowym po rozstaniu? Prawniczka rozwiewa wątpliwości
Co z pierścionkiem zaręczynowym po rozstaniu? Prawniczka rozwiewa wątpliwości
Wygrała "Projekt Lady". Tak wygląda po latach
Wygrała "Projekt Lady". Tak wygląda po latach
"Niewidzialna niepełnosprawność". Od 15 lat mierzy się z chorobą
"Niewidzialna niepełnosprawność". Od 15 lat mierzy się z chorobą
Miał romans. Po powrocie do żony potajemnie odwiedził kochankę
Miał romans. Po powrocie do żony potajemnie odwiedził kochankę
Tyle kosztują chryzantemy. Ceny zaskakują
Tyle kosztują chryzantemy. Ceny zaskakują
Pokazała się w mini "bombce". Spójrzcie tylko na te nogi
Pokazała się w mini "bombce". Spójrzcie tylko na te nogi
Nie kupuj takich zniczy. Szkoda pieniędzy
Nie kupuj takich zniczy. Szkoda pieniędzy
Wiedziała, że ją zdradził. Świadomie wrzuciła mu tabletki do drinka
Wiedziała, że ją zdradził. Świadomie wrzuciła mu tabletki do drinka
Wywietrz mieszkanie w ten sposób. Rachunki za ogrzewanie spadną
Wywietrz mieszkanie w ten sposób. Rachunki za ogrzewanie spadną
Złodzieje ruszyli na działki. Oto co kradną najczęściej
Złodzieje ruszyli na działki. Oto co kradną najczęściej
Jej mąż ma nowotwór mózgu. Oto co wystawiła na licytację
Jej mąż ma nowotwór mózgu. Oto co wystawiła na licytację
Kolekcjonerzy chcą je mieć. Oferują grube tysiące
Kolekcjonerzy chcą je mieć. Oferują grube tysiące