Fałszywa plotka zniszczyła jej karierę. Nagrania przepadły

Regina Bielska to niekwestionowana ikona polskiej sceny muzycznej lat 60. Jedna historia na zawsze zmieniła bieg jej kariery. Plotka nie tylko odbiła się na jej reputacji, ale także pozbawiła ją znacznej części dorobku artystycznego.

Regina Bielska była gwiazdą polskiej piosenki lat 50. i 60.
Regina Bielska była gwiazdą polskiej piosenki lat 50. i 60.
Źródło zdjęć: © YouTube

Regina Bielska była jedną z najpopularniejszych polskich wokalistek lat 50. Urodzona w Wilnie piosenkarka koncertowała po całej Europie. Była porównywana do popularnej w tamtych czasach peruwiańskiej artystki Ymy Sumac.

Zadebiutowała podczas występu w sopockim Grand Hotelu, potem przez wiele lata była związana m.in. z pomorską sceną teatralną. Swoje trasy koncertowe odbywała również po Belgii, Francji czy Związku Radzieckim. Śpiewała także dla pasażerów transatlantyka M/S "Batory".

Zasłynęła ponadczterooktawową skalą głosu. Do jej największych przebojów należą: "Pięciu chłopców z Albatrosa", "Szeptem", "Żyje się raz", "Liliowy wrzos", "Czarny Orfeusz" czy "Samotny dom".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zrobiła karierę za granicą

W 1960 roku Regina Bielska zakończyła swoje pierwsze małżeństwo, oficjalnie ze względu na różnice charakterów. Rok później poślubiła Romualda Milnera – kompozytora, aranżera i pianistę, lidera zespołu Albatros.

"Myśmy się świetnie rozumieli. Gdy chciałam, Maldek potrafił w dowolnym miejscu ciszej zaakompaniować, zwolnić. Żartowano, że gramy tak, jakby widział moje oczy z tyłu, na moich plecach" - opowiadała na łamach książki Emilii Padoł "Piosenkarki PRL-u".

Doceniano ją w Polsce i za granicą. Tylko ona z całej ekipy polskich artystów została zaproszona na występy w moskiewskim Music-Hallu. "Rosjanie są wrażliwi na muzykę, znają się na niej, dla mnie było to ogromne wyróżnienie" - mówiła kilka lat później.

Wraz z zespołem jeździli z koncertami po całej Europie. Występowali w Szwajcarii, Finlandii, Norwegii i Szwecji, Belgii, Francji, RFN, Wielkiej Brytanii.

Niestety, gdy popularność Reginy Bielskiej za granicą rosła, w Polsce zaczęto sabotować jej piosenki. "Nagrywaliśmy wiele oryginalnych piosenek, których nikt inny nie nagrywał. Te kompozycje często były odrzucane" - skarżyła się po latach.

Wraz z przeprowadzką do Warszawy poczuła na własnej skórze, że zaczęto sabotować jej karierę. Wielu zazdrościło jej zagranicznych sukcesów. Zespół otrzymał kilka propozycji od zagranicznych impresariów, na co nie patrzono wówczas w Polsce przychylnie.

PAGART (agencja artystyczna działająca od lat pięćdziesiątych do lat dziewięćdziesiątych XX w., zajmująca się promowaniem polskich artystów) na wieść, że może dojść do podpisania kontraktu z agentem słynnego wówczas zespołu Hazy’ego Osterwalda, zablokował to.

"Miał pod swoją opieką gwiazdy znane w wielu krajach. Zawojowalibyśmy całą Europę. Przez trzy miesiące się o nas dopominał, w końcu straciliśmy kontakt. Nazywał się Carl Schlaepfer" – wspominała artystka.

Plotka zaszkodziła jej karierze

W 1967 roku Regina Bielska, na zaproszenie znajomych, spędzała czas w Domu Pracy Twórczej ZAiKS-u w Szklarskiej Porębie, gdzie przebywał również Władysław Szpilman. Kompozytor oskarżył ją o szerzenie plotek, jakoby jedna z piosenkarek zawdzięczała swoją karierę romansowi z nim.

Bielska była wstrząśnięta – twierdziła, że nigdy nawet nie pomyślałaby o ich romansie. "Zdębiałam" – opowiadała po latach Bielska. "Nawet gdybym była taką okropną plotkarą, to w życiu nie pomyślałabym, że on i ta niezbyt urodziwa piosenkarka mogą mieć romans".

Choć Szpilman ostatecznie uwierzył jej zapewnieniom i zaproponował nagranie piosenki, nieprawdziwa pogłoska miała dla niej bolesne konsekwencje..

Fałszywa plotka nie przeszła bez echa. Bielska przyznała, że w wyniku tego incydentu wiele jej nagrań zostało zniszczonych lub po prostu nigdy nie trafiło do archiwów. "To właśnie ta nieprawdziwa pogłoska była powodem utraty większości moich nagrań, które powstały w Warszawie" – wspominała artystka. Zmarła 14 listopada 2018 r.

Grób Reginy Bielskiej
Grób Reginy Bielskiej© Wikipedia

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

© Materiały WP
Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)