Mało kto zna jej męża. Oto co mówi o relacji z nim
02.09.2024 08:02, aktual.: 02.09.2024 08:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sanah kończy 27 lat. Bilety na jej koncerty sprzedają się w ciągu kilku minut. Mimo powszechnego uznania piosenkarka rzadko opowiada o swoim życiu prywatnym. Mało kto wie, z kim się związała.
Sanah, czyli Zuzanna Irena Grabowska, przyszła na świat 2 września 1997 roku. Autorka hitów takich jak "Szampan", "etc." czy "Nic dwa razy" występuje w całej Polsce. Bilety na jej koncerty sprzedają się w kilka minut. Choć artystka pozostaje w stałym kontakcie z fanami, rzadko mówi o swoim życiu prywatnym. Wiadomo jednak, że dwa lata temu wyszła za mąż za Stanisława. Co wiemy o ich związku?
Poznali się wiele lat temu. Mąż towarzyszy jej na koncertach
Sanah jest jedną z najczęściej odsłuchiwanych wokalistek w Polsce, a jej piosenki są grane przez największe rozgłośnie radiowe. Mimo tak dużej sławy bardzo dba o swoją prywatność. W 2022 roku fani zauważyli, że wokalistka zmieniła nazwisko.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Sanah triumfowała na gali "Fryderyki". Jej piosenka "Ale jazz" jest także hitem na pielgrzymkach
Okazało się, że wyszła za mąż za swojego długoletniego partnera, Stanisława, znanego też jako "ten Stan". Mężczyzna wystąpił w kilku teledyskach i coraz częściej towarzyszy żonie na scenie. Przed laty był związany z branżą IT.
Artystka rzadko opowiada o swoim związku, jednak w rozmowie z "Twoim Stylem" postanowiła zrobić wyjątek.
- Ze mną i Stanem wszystko dobrze. Bardzo mi pomaga także w procesie twórczym. Ma świetne muzyczne ucho do drobiazgów, których ja czasem nie słyszę. I ogromną wiedzę na temat polskiej sceny muzycznej. Kocha retroklimaty i zna piosenki, których u mnie w domu się nie słuchało: Marka Grechuty, Seweryna Krajewskiego, Wojciecha Młynarskiego. Podsuwa mi wiele pomysłów, inspiracji. Czasem muzykujemy razem dla przyjemności — on gra na fortepianie, ja na skrzypcach i tak sobie improwizujemy — wyznała.
"Dużo mocnych słów czasem pada z moich ust"
Podczas wykonywania piosenki "Miłość jest ślepa" na jednym ze swoich koncertów zażartowała, że "miłość Stana naprawdę jest ślepa, bo życie z nią nie jest łatwe".
- Dużo mocnych słów czasem pada z moich ust, na szczęście tylko Staś je słyszy. Spędzamy mnóstwo czasu razem — również w trasie. I tyle osób przewija się dookoła nas, że czasem czujemy się tym nieco zmęczeni. Wtedy zdarza się, że któreś z nas wybucha — mówiła w rozmowie z "Twoim Stylem".
Artystka podkreśla jednak, że może liczyć na nieustanne wsparcie męża, który jest jej największym fanem.
- (...) Mamy szczerą, wspierającą relację. Tworzymy zgrany zespół i wzajemnie o siebie dbamy. Staś jest dobrym słuchaczem, rozumie, na czym mi zależy. Ja też staram się go słuchać. Cieszę się, że jeździ ze mną w trasy, bez niego byłoby trudno. Pomaga mi. I tym, że sprowadza mnie na ziemię, kiedy trzeba — mówiła o Stanisławie w wywiadzie udzielonemu "Twojemu Stylowi".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. Tutaj będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście swoich znajomych. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
