Zdjęcia anorektyczki wykorzystane jako przykład udanej diety
Mieszkanka Cincinnati w Ohio jest zbulwersowana sposobem, w jaki zostały wykorzystane zdjęcia, które opublikowała na popularnym forum amerykańskim Reddit. 27-latka postanowiła podzielić się swoją historią walki z anoreksją. Portrety z folderu zatytułowanego "moja walka z zaburzeniami odżywiania" ukazały się na portalu The Chive jako przykład... wyjątkowo skutecznej transformacji z osoby puszystej w chudą.
26.03.2015 | aktual.: 26.03.2015 11:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mieszkanka Cincinnati w Ohio jest zbulwersowana sposobem, w jaki zostały wykorzystane zdjęcia, które opublikowała na popularnym forum amerykańskim Reddit. 27-latka postanowiła podzielić się swoją historią walki z anoreksją. Portrety z folderu zatytułowanego "moja walka z zaburzeniami odżywiania" ukazały się na portalu The Chive jako przykład... wyjątkowo skutecznej transformacji z osoby puszystej w chudą.
Anne Marie Sengillo nie kryła swojego rozgoryczenia w rozmowie z dziennikiem "Daily Mail". - Był taki moment, że ważyłam 32 kilogramy. Anoreksja niemal mnie zabiła, zabrała najlepsze lata z życia, pozbawiła oszczędności. Ostatnią rzeczą, jakiej bym sobie życzyła, jest wykorzystanie zdjęć mojego wychudzonego ciała w promocji diety.
O tym, że fotki zostały opublikowane bez jej wiedzy i zgody w chwytliwie brzmiącej galerii "Niesamowite transformacje w odchudzaniu", została powiadomiona przez zaniepokojonego internautę. - Próbowałam skontaktować się z administratorami portalu przez Twittera, Facebook i drogą mailową, ale nie doczekałam się żadnej odpowiedzi - żaliła się jeszcze dwa dni temu Sengillo. - Te fotki miały być wsparciem i nadzieją dla ludzi, którzy przechodzą to samo, co ja. The Chive przynajmniej mógł zdobyć się na przeprosiny!
Galeria wyglądająca jak reklama cudownej diety odchudzającej jest zaprzeczeniem samopoczucia Anne. Na swoim koncie ma 50 tys. dolarów długu za leczenie. Od 2006 roku z większym lub mniejszym powodzeniem walczy z zaburzaniami odżywiania i choć w 2013 roku doszła do normalnej wagi, nadal nie może podjąć stałej pracy.
Kobieta nagłośniła sprawę precedensu "pożyczania" zdjęć z serwisów społecznościowych przez twórców portali internetowych. W końcu dopięło swego, bowiem "The Chive" usunął zdjęcie Sengillo z galerii i wystosował oficjalne przeprosiny. "Nie wiedzieliśmy o tym, że modelka cierpi na anoreksję. Taka sytuacja nie powinna była mieć miejsca". W oświadczeniu administatorzy nie wspomnieli, w jaki sposób pozyskali zdjęcia do galerii.
(mtr), WP Kobieta