Zdrowe stopy - jak o nie dbać?

Stopy podtrzymują ciężar naszego ciała i pozwalają zachować prawidłową postawę. Nieustannie zmuszane są do wysiłku, dlatego należy o nie odpowiednio zadbać. Bo piękne stopy niewątpliwie są atutem kobiety. Co zrobić, gdy bolą, puchną oraz wyglądają nieestetycznie? Jak je pielęgnować i zapobiegać chorobom? Jakie buty mogą powodować deformacje stóp?

Zacznijmy od wyboru odpowiednich butów na lato. Jackie Sutera z Nowego Jorku, która zajmuje się leczeniem chorób stóp, twierdzi że tak naprawdę klapki nie są odpowiednim obuwiem, w którym powinniśmy chodzić od rana do wieczora. Zazwyczaj noga ślizga się w nich, nie ma stabilnego oparcia i może to być przyczyną problemów, np. bólu pięty, mięśni, ścięgien, a także deformacji palców.

Chociaż ekspertka zaznacza, że nie wszystkie klapki, japonki czy sandały są złej jakości. Dlatego warto wybrać takie, które będą bezpieczne dla naszego zdrowia. - Najlepsze są sandały z grubszą podeszwą, które podpierają łuk stopy. Warto pamiętać, że im więcej pasków, tym lepiej, bo zapobiega to przesunięciom się nóg. Nie powinnaś zginać stopy w połowie. Jeśli tak się dzieje, to jest to niepokojący sygnał do zmiany obuwia - twierdzi Jackie Sutera.

Pamiętaj, że buty powinny być lekkie i przewiewne. Często kupujemy sandały, które obcierają nasze stopy i powodują uciążliwe odciski. Bo ważniejszym kryterium jest ładny wygląd. Dlatego nierzadko na naszych nogach pojawiają się otarcia, rany i bolesne pęcherze.

Co zrobić, aby zapobiec tym przykrym dolegliwościom? - Musimy kupić wygodne buty. Powinniśmy szukać miękkich tkanin i skór. Aby jednak uniknąć nieprzyjemnych sytuacji, zanim wyjdziemy na zewnątrz, warto pochodzić w nowych butach w domu - mówi Jane Andersen, specjalista ds. podologii z Chapel Hill w Północnej Karolinie.

Ekspertka zaznacza, że czasami nawet idealnie dobrane obuwie może być przyczyną problemów. Jeżeli pojawią się otarcia, najlepiej oczyścić je ciepłą wodą i mydłem, a rany odpowiednio zdezynfekować. Niewielkie odciski możemy usunąć sami, stosując specjalne plastry, kremy lub żele.

Podstawą pielęgnacji jest mycie, dokładne osuszanie oraz nawilżanie. Nasze stopy muszą być zadbane, a paznokcie wypielęgnowane. Jednak Jane Andersen, specjalista ds. podologii (zajmuje się leczeniem chorób stóp) z Chapel Hill w Północnej Karolinie twierdzi, że należy uważać, bo np. pedicure może być też źródłem problemów. Jeśli akcesoria kosmetyczne nie są regularnie czyszczone, mogą doprowadzić do zakażeń bakteryjnych, grzybicy paznokci, wirusowego zapalenia i innych dolegliwości. Na przykład pilniczek lub cążki mogą być siedliskiem bakterii, wirusów, grzybów czy roztoczy, którymi można się zarazić, dlatego należy je odpowiednio dezynfekować.

Wiele kobiet ma problem z wysuszoną i popękaną skórą pięt. Jackie Sutera, która zajmuje się leczeniem chorób stóp, radzi, aby za pomocą pumeksu pozbyć się zrogowaciałego naskórka i zastosować specjalny krem nawilżający. Ekspertka dodaje, że nie należy bagatelizować problemu, gdyż suche pięty często są oznaką grzybicy, łuszczycy, cukrzycy czy problemów z tarczycą.

Stwardniałą skórę możemy usunąć np. podczas kąpieli. Najlepszym sposobem jest wymoczenie stóp w wodzie z dodatkiem mydła i dwóch łyżek soli kuchennej lub leczniczej. Taki zabieg zmiękczy zrogowaciały naskórek. Po nim należy stosować kremy do stóp zawierające olejki z mięty, szałwii albo rumianku, które m.in. łagodzą podrażnienia. W zlikwidowaniu tego nieestetycznego problemu może pomóc też specjalny peeling.

Latem dokucza nam nadmierna potliwość. A wilgoć zwiększa ryzyko infekcji. Jane Andersen radzi, aby często zmieniać skarpetki i odświeżać nogi. Można stosować specjalne kremy lub dezodoranty, które zapobiegają poceniu się stóp.
Ekspertka twierdzi, że pomóc może kompres. Należy zaparzyć mocną, czarną herbatę, poczekać aż ostygnie i moczyć w niej nogi przez około 30 minut. Specjalistka sugeruje, że taniny zawarte w herbacie zmniejszają wydzielanie potu.

Zmęczenie oraz opuchnięcia stóp dokuczają nam zwłaszcza latem. Ulgę przyniosą kąpiele w chłodnej wodzie z dodatkiem soli, a także unoszenie nóg do góry. Jeżeli jednak te zabiegi nie przyniosą poprawy, należy zgłosić się do lekarza, gdyż mogą być objawem poważnych chorób. Opuchnięcia często związane są z niewydolnością układu krążenia lub zapaleniem stawów.

Jane Andersen wyjaśnia, że chodzenie latem boso może nam sprawić radość, ale z drugiej strony może nas narazić na niepotrzebne problemy, np. zwiększone ryzyko zakażenia wirusowego (brodawki) czy bakteryjnego. Stopy są również bardzo dobrym miejscem do rozwoju mikroorganizmów, które wywołują grzybicę.
A w przypadku skaleczenia może dojść do zanieczyszczenia ziemią i zakażenia groźnymi drobnoustrojami - laseczkami tężca.

Poza tym badania naukowców z Uniwersytetu w Miami wykazały, że na klapkach znajduje się aż 18 tysięcy bakterii, w tym niebezpieczny dla zdrowia gronkowiec złocisty. - Często nawet nie zdajemy sobie sprawy, że kiedy wracamy ze spaceru po ulicach miasta w „otwartych butach”, przynosimy do domu mnóstwo zanieczyszczeń - uważa Phillip Tierno, specjalista mikrobiologii klinicznej i immunologii w Langone Medical Center. Dlatego jego zdaniem po powrocie do domu należy wyczyścić buty i dokładnie umyć nogi.

Tekst na podst. huffingtonpost.com ms/(kg)

Dlaczego puchną nogi?
Przestań liczyć kilogramy!
Jak poznać, że ona jest fleją?