Domowe frytki jak z restauracji. Sekretem tani składnik
Frytki to idealne rozwiązanie, gdy mamy ochotę na szybką, słoną przekąskę. Muszą być smaczne, chrupiące i pyszne. Czy taki efekt da się osiągnąć we własnej kuchni? Jak najbardziej - wystarczy zastosować ten patent.
12.03.2024 | aktual.: 12.03.2024 15:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Otacza je zła sława smakołyku rodem z fast foodu, a jednak każdy prędzej czy później ma ochotę na smaczne frytki. Nie okażą się specjalnie szkodliwe dla zdrowia, jeśli będziemy pamiętać o umiarze, a do tego przygotujemy je samodzielnie i w domu – z wysokiej jakości, sprawdzonych składników, a nie podejrzanych półproduktów. Wystarczy pamiętać o dwóch rzeczach, by zawsze cieszyć się idealnymi frytkami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przygotuj dobrze ziemniaki. Frytki wyjdą idealne
Domowe frytki wcale nie muszą być gorsze do kupnych, a wręcz przeciwnie. Jeśli zrobimy je sami, mamy pewność, że wykorzystane składniki będą dobre jakościowo. Aby przygotować porcję frytek, wystarczy: 0,5 kg ziemniaków, ocet i lód oraz skrobia kukurydziana i przyprawy do smaku. Kluczowe jest w tym przypadku odpowiednie przygotowanie ziemniaków jeszcze przed smażeniem.
Ziemniaki obieramy, kroimy w słupki, a następnie moczymy w lodowatej wodzie z dodatkiem octu (w proporcji 10:1) na co najmniej pół godziny. Taka kąpiel sprawi, że frytki będą smaczniejsze. Po namoczeniu i delikatnym osuszeniu obtaczamy je w skrobi kukurydzianej. Ten sprytny myk zapewni im odpowiednią chrupkość oraz piękny, złoty kolor. Tak przygotowane ziemniaki trzeba teraz usmażyć. Radzimy, jak to zrobić.
Zobacz także
Jak zrobić frytki? Metoda podwójnego smażenia
Jeśli zależy nam na tym, aby frytki były jak najbardziej chrupiące, możemy zastosować metodę podwójnego smażenia. Polega ona na tym, że olej rozgrzewamy do 150 stopni Celsjusza, po czym zanurzamy w nim na chwilę porcję frytek. Szybko wyciągamy i odkładamy je na talerz. Gdy całkiem wystygną, ponownie zanurzamy frytki w oleju. Tym razem muszą się ładnie przyrumienić.
Gotowe frytki wykładamy na ręcznik papierowy, aby odsączyć nadmiar tłuszczu, a następnie doprawiamy do smaku: solą, solą z pieprzem lub słodką papryką. Każdy lubi coś innego, więc warto eksperymentować w poszukiwaniu najlepszego smaku.
Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!