Zmarła siedem lat temu. Jej sprawa wciąż nie jest zakończona

Magdalena Żuk zmarła siedem lat temu
Magdalena Żuk zmarła siedem lat temu
Źródło zdjęć: © Facebook

03.10.2024 11:49, aktual.: 03.10.2024 12:36

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Magdalena Żuk wybrała się na samotne wakacje do Egiptu, gdzie 30 kwietnia 2017 r. zmarła w tajemniczych okolicznościach. Okazuje się, że Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze, która zajmuje się sprawą, wciąż nie może jej zakończyć. Wiadomo dlaczego.

Co tak naprawdę stało się siedem lat temu Magdalenie Żuk? Gazeta.pl skontaktowała się z polską prokuraturą, która nie ukrywała, że sprawa stanęła w martwym punkcie. Wszystko przez brak współpracy ze strony egipskiej, która była odpowiedzialna za przeprowadzenie śledztwa dotyczącego śmierci Polki.

Tajemnicza śmierć Magdaleny Żuk

Miała pojechać na wakacje z ukochanym. Niestety tuż przed samym wyjazdem okazało się, że mężczyzna ma nieważny paszport. Kobieta postanowiła nie rezygnować z urlopu, jadąc na niego samotnie. 27-latka miała mieć kontakt telefoniczny z partnerem, który niespodziewanie zaczął się urywać. W jednej z ostatnich rozmów Magdalena Żuk błagała go o to, by zabrał ją z Egiptu. Wydawała się przy tym bardzo roztrzęsiona.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polka miała niepokojąco zachowywać się w hotelu, w którym się zatrzymała. Z nagrań monitoringu wynika, że leżała przerażona i skulona w rogu pokoju. Zaniepokojony zachowaniem kobiety partner postanowił przyśpieszyć jej powrót do kraju. Niestety z powodu stanu jej zdrowia nie wpuszczono jej na pokład samolotu.

Szybko trafiła do szpitala w Marsa Alam, gdzie doszło do szarpaniny z personelem medycznym. Magdalena Żuk miała wyskoczyć z pierwszego piętra budynku, po czym na skutek odniesionych obrażeń zmarła.

Trwa głosowanie w plebiscycie #Wszechmocne. Kliknij w baner poniżej, by oddać głos na swoją Wszechmocną!

Polska prokuratura nie może zakończyć sprawy Magdaleny Żuk

Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze przedłużyła prace nad śledztwem do grudnia 2024 r.

"Aby zakończyć to postępowanie, konieczne jest uzyskanie kompleksowej opinii toksykologicznej dotyczącej Magdaleny Żuk, która nie może zostać wydana, albowiem uzyskane od strony egipskiej dokumenty nie zawierają wszystkich niezbędnych informacji potrzebnych do jej opracowania" - zdradziła Gazecie.pl rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze prok. Ewa Węglarowicz-Makowska.

Polska strona wystąpiła "o przesłuchanie biegłych, którzy prowadzili badania toksykologiczne". Niestety prokuratura wciąż nie otrzymała odpowiedzi w tej sprawie, dlatego zdecydowała się wysłać do Egiptu notę ponaglającą.

Jednocześnie służby podkreślają, że na ten moment nie ma dowodów na to, by w śmierć Polki były zamieszane osoby trzecie.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

© Materiały WP
Źródło artykułu:WP Kobieta