10 lat miała znęcać się nad mężem. Emerytka spod Włodawy aresztowana
Tragiczna historia z gminy Hańsk niedaleko Włodawy ujrzała światło dzienne dopiero teraz, choć – jak twierdzi policja – dramat starszego mężczyzny trwał od blisko dekady. 69-letnia kobieta została zatrzymana po ostatniej brutalnej awanturze.
Przez lata nikt nie podejrzewał, co dzieje się za drzwiami jednego z domów w gminie Hańsk pod Włodawą. 69-letnia emerytka miała od dekady znęcać się nad swoim mężem – psychicznie i fizycznie. Przez blisko dekadę miał milczeć i znosić przemoc.
Od lat znęcała się nad mężem
Sprawa przemocy domowej wyszła na jaw dopiero wtedy, gdy podczas jednej z awantur uderzyła go twardym przedmiotem.
– Podczas ostatniej awantury uderzyła pokrzywdzonego twardym przedmiotem – mówi podkom. Elwira Tadyniewicz, rzeczniczka włodawskiej policji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Liroy uderza w polskie reality-shows: "Jest dużo przemocy kobiet wobec mężczyzn, kiedy np. się napiją"
Jak wynika z ustaleń śledczych, nie był to incydent jednorazowy. Policja potwierdza, że 69-latka od lat miała znęcać się nad swoim małżonkiem.
- Okazało się, że sprawczyni przemocy domowej znęcała się psychicznie i fizycznie nad swoim małżonkiem od około 10 lat - czytamy w komunikacie.
Kobieta została umieszczona w policyjnym areszcie. - Usłyszała zarzuty znęcania się psychicznego i fizycznego nad swoim mężem oraz uszkodzenia ciała. Włodawski sąd na wniosek policji i prokuratury zastosował wobec kobiety tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Zgodnie z Kodeksem Karnym za przestępstwo znęcania się grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności – podkreśla rzecznik podkom. Elwira Tadyniewicz.
Policyjny apel
Sprawa jest szokująca nie tylko ze względu na przemoc, ale również dlatego, że to mężczyzna był ofiarą domowego terroru. Policja apeluje, by nie lekceważyć podobnych sytuacji – niezależnie od płci ofiary.
– Pamiętajmy o tym, że przepisy prawne zabraniają stosowania przemocy wobec swoich bliskich. Każdy ma prawo do godnego życia, bez przemocy, cierpienia i upokorzeń. Zwróć się do służb lub organizacji, które oferują pomoc osobom dotkniętym przemocą w rodzinie. Nie bój się szukać pomocy. Jeśli czujesz, że bezpieczeństwo twoje albo twoich bliskich jest zagrożone – nie zastanawiaj się – powiadom odpowiednie służby – mówi podkom. Elwira Tadyniewicz.
Śledczy badają szczegóły sprawy i ustalają, jak długo i w jakich okolicznościach dochodziło do przemocy.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!