Blisko ludziZobaczyła go na moście za barierkami. Zatrzymała autobus i uratowała mu życie

Zobaczyła go na moście za barierkami. Zatrzymała autobus i uratowała mu życie

Gdyby nie pani Agata, młody mężczyzna prawdopodobnie skoczyłby z mostu. Kierowczyni autobusu wykazała się dużym refleksem, odwagą i dobrym sercem. Choć nim zjawiły się służby, młodzieniec oddalił się od kobiety, można powiedzieć, że to właśnie tej mieszkance Wrocławia zawdzięcza życie.

Kierowczyni autobusu uratowała życie młodemu mężczyźnie
Kierowczyni autobusu uratowała życie młodemu mężczyźnie
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Facebook | Adobe, Facebook

Czasem jesteśmy świadkami wydarzenia, które potrafi przerazić i postawić nas przed poważną próbą. Pani Agata, kierowczyni wrocławskiego autobusu, wykazała się szybkim działaniem i ogromną odwagą. Kobieta zauważyła niepokojącą sytuację i bez chwili wahania zatrzymała pojazd, aby ocenić sytuację, tym samym prawdopodobnie ratując ludzkie życie.

Prowadziła wieczorny kurs. Wszystko rozegrało się na wrocławskim moście

Jak słusznie zauważa na Facebooku MKP Wrocław, bardzo często kierowcy pojazdów transportu publicznego wykazują się czujnością oraz tym, że mają oczy dookoła głowy. Pani Agata, przejeżdżając przez Most Milenijny, kątem oka dostrzegła, że w jednym miejscu za barierkami stoi człowiek. Zareagowała od razu - zatrzymała autobus i wysiadła, aby zobaczyć, co się dzieje.

"Kierująca pojazdem niezwłocznie zatrzymała się i wyszła do młodego człowieka. Ten widząc ją, powiedział, że będzie skakał na bungee. Nie był jednak przypięty do żadnej liny, ani nie miał innego zabezpieczenia. Kierująca niezwłocznie podjęła działania i przeciągnęła mężczyznę za barierki na stronę chodnika. Następnie sprawdziła, czy na dole nie ma nikogo innego" - czytamy w poście, który pojawił się na oficjalnym Facebooku MPK Wrocław.

Kobieta wezwała policję i zamieniła z młodym człowiekiem kilka słów. Niestety nim służby przyjechały w miejsce zdarzenia, mężczyzna zdążył opuścić most. Ze wpisu dowiadujemy się, że jego zachowanie wskazywało na to, że mógł być pod wpływem substancji psychoaktywnych lub alkoholu.

"Czasem życie zmusza nas do wyjścia poza schemat"

Nie wiadomo, jakby się zakończyła ta niebezpiecznie wyglądająca sytuacja. Bardzo możliwe, że pani Agata uratowała temu człowiekowi życie. Natychmiastowe działanie kierowczyni autobusu zostało docenione przez jej przełożonych, prezesa spółki MPK, a także przez internautów, którzy gratulowali pani Agacie odwagi.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (6)