Zorganizowali pogrzeb nienarodzonych dzieci. Chodzi o kilkaset płodów z warszawskich szpitali

W Gończycach niedaleko Garwolina odbyła się uroczystość pochówku nienarodzonych dzieci. Płody, które postanowiła pogrzebać tamtejsza parafia, były szczątkami po zabiegach aborcji w warszawskich szpitalach oraz po samoistnych poronieniach. W piątek 11 grudnia br. 640 płodów zostało złożonych do trumien.

Pogrzeb 640 abortowanych dzieciPogrzeb 640 abortowanych dzieci
Źródło zdjęć: © Twitter.com
Aneta Malinowska

Uroczystości pogrzebowe przygotowali wolontariusze Fundacji Nowy Nazaret, a brali w nich udział parafianie oraz lekarze i pielęgniarki - być może pracownicy stołecznych placówek medycznych. Pogrzebane płody w większości pochodziły właśnie z warszawskich szpitali, gdzie były przechowywane w formalinie nawet przez siedem lat.

Nienarodzone dziecko pochować mogą nie tylko rodzice, ale każdy obywatel

Zgodnie z prawem, w sytuacji gdy po płód nie zgłoszą się bliscy, każdy obywatel może wystąpić o pochówek. Po raz pierwszy taki zbiorowy pogrzeb odbył się 15 lat temu w parafii św. Katarzyny na warszawskim Służewiu.

- Kiedy w prosektorium szykowaliśmy te dzieci do uroczystości pogrzebowej, każde z nich brałam na ręce, umyte owijałam w pieluszkę. Widziałam wśród nich wiele pięknych zdrowych dzieci, choć były oczywiście także chore, z widocznym rozszczepem kręgosłupa i innymi wadami (..) - mówiła w "Gościu Niedzielnym" Maria Bienkiewicz z Fundacji Nowy Nazaret.

- Dzieci te mają prawo do godnego pogrzebu. W oczach Boga są one osobami, których imiona zostały zapisane w Księdze Życia. Bogu dziękujemy za historię ich życia, którą rozpoczęły w chwili poczęcia w łonie matek. Zakończona w ciągu kilku miesięcy, jeszcze przed narodzeniem nie oznacza, że przestały istnieć. Życie człowieka zmienia się, ale nie kończy. Ich życie trwa, Bóg przedłużył je na całą wieczność. To najwspanialsza informacja - powiedział w homilii biskup siedlecki, Kazimierz Gurda.

Wspólny gród w Gończycach

Trumienki spoczęły na cmentarzu w Gończycach. Nieśli je parafianie oraz lekarze i pielęgniarki, którzy przyjechali na uroczystości pogrzebowe. Grób, w którym spoczęły nienarodzone dzieci, będzie otoczony różańcem z polnych kamieni.

- Chciałbym, by wszyscy rodzice mieli możliwość odwiedzania grobów swoich nienarodzonych dzieci - wyznał ks. Jan Spólny, proboszcz parafii Trójcy św. w Gończycach koło Garwolina.

Siostra Chmielewska o hejcie pod adresem Kościoła katolickiego

Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Gonciarz grała w scenach erotycznych. "Czułam się swobodnie"
Gonciarz grała w scenach erotycznych. "Czułam się swobodnie"
Nie żyje od 5 lat. Syn pokazał grób "Krzykacza" ze "Złomowiska"
Nie żyje od 5 lat. Syn pokazał grób "Krzykacza" ze "Złomowiska"
"Chcę mieć trójkę dzieci". Marcela Leszczak marzy o drugiej rodzinie
"Chcę mieć trójkę dzieci". Marcela Leszczak marzy o drugiej rodzinie
Wrócił do "Tańca z Gwiazdami". Pokazał zabawne nagranie z żoną
Wrócił do "Tańca z Gwiazdami". Pokazał zabawne nagranie z żoną
Walczy z rakiem jelita grubego. Halloween spędził z żoną i szóstką dzieci
Walczy z rakiem jelita grubego. Halloween spędził z żoną i szóstką dzieci
Wrzuciła nowe grafiki. Internauci wzruszeni mocnym przekazem
Wrzuciła nowe grafiki. Internauci wzruszeni mocnym przekazem
Sypiał z mężczyznami. Charlie Sheen mówi otwarcie o swoich doświadczeniach
Sypiał z mężczyznami. Charlie Sheen mówi otwarcie o swoich doświadczeniach
Kuna nie może się pogodzić ze swoim wiekiem. "Jest mi strasznie przykro"
Kuna nie może się pogodzić ze swoim wiekiem. "Jest mi strasznie przykro"
Jennifer Aniston miała dwóch mężów. To z nim się teraz spotyka
Jennifer Aniston miała dwóch mężów. To z nim się teraz spotyka
Mąż Sumińskiej zasłabł kilka godzin po ślubie. Tak wspomina jego śmierć
Mąż Sumińskiej zasłabł kilka godzin po ślubie. Tak wspomina jego śmierć
Zawadzka oddaje psa. "Nie możemy dłużej tak żyć"
Zawadzka oddaje psa. "Nie możemy dłużej tak żyć"
Mówi o łódzkiej filmówce. "Nie byłam gotowa na to, co się tam działo"
Mówi o łódzkiej filmówce. "Nie byłam gotowa na to, co się tam działo"