GwiazdyZorganizowali ślub za 500 dolarów. Opowiedzieli, jak to zrobili

Zorganizowali ślub za 500 dolarów. Opowiedzieli, jak to zrobili

Organizacja ślubu i wesela uchodzi za bardzo drogą imprezę, zwłaszcza jeśli zależy nam na bajkowej ceremonii dla dużego grona rodziny i przyjaciół. Niestety – ceny wciąż rosną. Okazuje się jednak, że można wyprawić wesele za stosunkowo niewielką sumę. Udowodniła to pewna para z USA.

Kiara Brokenbrough opowiedziała w swoich social mediach, jak zorganizowali z narzeczonym tani ślub
Kiara Brokenbrough opowiedziała w swoich social mediach, jak zorganizowali z narzeczonym tani ślub
Źródło zdjęć: © Instagram | kiarabrk

21.04.2022 15:12

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jeśli jesteśmy w trakcie organizacji ślubu i wesela, doskonale wiemy, jak kosztowna jest to uroczystość, szczególnie jeśli zależy nam na dużej liczbie gości i tradycyjnym przyjęciu pełnym atrakcji. Niestety – ceny coraz szybciej pną się w górę.

Inspiracją na to, jak mieć bajkowy ślub i zaoszczędzić może być historia pewnej pary ze Stanów, Kiary i Joela Brokenbrough, którzy pobrali się w malowniczej scenerii w plenerze, urządzili także wesele, ale na całość wydali jedynie 500 dolarów, czyli około 2 tysięcy złotych. Jak to zrobili?

Ślub za 500 dolarów. Panna młoda wybrała suknię z sieciówki

"Nie chciałam wydawać cholernych pieniędzy na sukienkę, którą założyłabym raz na kilka godzin i która by się zabrudziła (mieliśmy ceremonię na świeżym powietrzu)" - wyjaśnia panna młoda na swoim instagramowym profilu.

Zamiast tego kobieta zdecydowała się na białą suknię z popularnej sieciówki internetowej. Za swoją kreację zapłaciła jedynie 47 dolarów, czyli około 200 złotych. To nie przeszkodziło, by w swoim najpiękniejszym dniu wyglądała olśniewająco.

Państwo młodzi pobrali się w plenerze. Za miejsce nie zapłacili ani grosza

Jak widać w mediach społecznościowych państwa młodych, Kiara i Joel wzięli ślub w wyjątkowo malowniczym miejscu, za które jednak nie zapłacili. Pobrali się w zatoce przy autostradzie Angeles Crest, skąd rozpościera się przepiękny widok.

Para zaprosiła na ceremonię około 40 osób i zapłaciła tylko za skromne dekoracje, łuk, pod którym złożyła przysięgę oraz krzesełka dla gości, którzy towarzyszyli im podczas uroczystości.

Wesele natomiast urządzili po prostu w pubie Misty’s Lounge w Ontario, gdzie goście sami płacili za swoje drinki. Pomocne było również wsparcie rodziny i znajomych podczas przygotowań.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Komentarze (8)