Został skazany za seksizm. Pierwszy taki przypadek

Mieszkaniec Belgii został skazany za seksizm w miejscu publicznym. Przechodził przez ulicę w niedozwolonym miejscu. Obraził policjantkę, która go zatrzymała. To pierwszy taki przypadek.

Ponad 30 proc. spośród 400 tysięcy belgijskich funkcjonariuszy to kobiety.
Źródło zdjęć: © 123RF.COM
Katarzyna Gileta

Mężczyzna, którego nazwisko nie zostało ujawnione, został skazany za seksizm, oszczerstwa i groźby pod adresem funkcjonariuszki policji. Sąd nałożył na niego grzywnę w wysokości 3 tysięcy euro lub 3725 dolarów (ok. 12600 zł). W przypadku niezapłacenia kary grozi mu pozbawienie wolności.

"Zamknij się, nie rozmawiam z kobietami. Nie nadajecie się do policji" - miał powiedzieć skazany. Policjantka aresztowała go i złożyła pozew. Wyrok skazujący to pierwszy taki przypadek w Belgii. Ustawa o seksizmie została uchwalona w 2014 r. jako poprawka do wcześniejszego prawa potępiającego dyskryminację. Parlament belgijski uchwalił tę ustawę po publikacji dokumentów ujawniających nadużycia, z jakimi codziennie borykają się kobiety w Brukseli.

Seksizm to pogląd, że kobiety i mężczyźni nie są sobie równi lub że nie powinni posiadać równych praw. Przejawia się w gestach i czynach, wyrażających pogardę ze względu na płeć. Jest to także sprowadzanie osoby do roli obiektu seksualnego oraz poniżanie jej. Takie zachowania odbierają godność. Zgodnie z belgijskim prawem, za seksizm grozi kara pozbawienia wolności do jednego roku lub grzywna wysokości do 10 tysięcy euro.

Wyrok zapadł w listopadzie i przeszłedł zupełnie bez echa, do czasu, aż został opublikowany w prawniczym czasopiśmie. W atmosferze podkręcanej przez ruch #MeToo zyskał szeroki rozgłos w Belgii i nie tylko.

Sprawa dotyczy wydarzeń z czerwca 2016 roku w mieście Zaventem. Funkcjonariuszka policji podczas rutynowego patrolu zobaczyła, że pozwany, który miał wtedy 23 lata, przechodził przez ulicę w niedozwolonym miejscu. Kiedy próbowała go zatrzymać, uciekł. Oficerowie złapali go na lokalnym jarmarku. Mimo że na miejscu było kilku mundurowych, mężczyzna obraził jedynie policjantkę.

- Sprawa była prosta – komentuje Gilles Blondeau, rzecznik prasowy prokuratury. - Oszczerstwa i seksistowskie komentarze miały miejsce w przestrzeni publicznej. Wokół było kilku świadków. Podczas aresztowania mężczyzna twierdził, że padł ofiarą dyskryminacji "ze względu na ciemny kolor skóry" – dodaje.

Według Sandry Eyschen, rzeczniczki belgijskiej policji federalnej, ponad 30 proc. spośród 400 tysięcy belgijskich funkcjonariuszy to kobiety. - Kobiecy personel jest zatrudniony we wszystkich służbach, departamentach i szeregach policji - powiedziała.

Zobacz też: Seksizm i chamstwo w Sejmie. Sprzeczne opinie posłanek

Wybrane dla Ciebie

Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok
Ma trudny okres za sobą? "Zaczynam oddychać pełną piersią"
Ma trudny okres za sobą? "Zaczynam oddychać pełną piersią"
Najgorszy owoc dla psów. Pod żadnym pozorem mu go nie podawaj
Najgorszy owoc dla psów. Pod żadnym pozorem mu go nie podawaj
"Było u mnie naprawdę krucho". Musiał zastawiać kolejne przedmioty
"Było u mnie naprawdę krucho". Musiał zastawiać kolejne przedmioty
Miał ją zdradzać z koleżanką z planu. Tak zachował się po rozstaniu
Miał ją zdradzać z koleżanką z planu. Tak zachował się po rozstaniu
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać
Ten trik robi furorę w sieci. Sprawdziłam, czy naprawdę działa
Ten trik robi furorę w sieci. Sprawdziłam, czy naprawdę działa
Wsyp dwie łyżki do toalety. Po 15 minutach wyżre cały brud
Wsyp dwie łyżki do toalety. Po 15 minutach wyżre cały brud
"Tata miał rację". Młynarska zabrała głos po zestrzeleniu dronów
"Tata miał rację". Młynarska zabrała głos po zestrzeleniu dronów