Została mamą. Podzieliła się nagraniem z porodu

Aleksandra Grysz została mamą
Aleksandra Grysz została mamą
Źródło zdjęć: © AKPA

16.08.2024 17:47

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Aleksandra Grysz, znana z programu "Pytanie na śniadanie", urodziła syna. Kilka dni po porodzie podzieliła się nagraniem z urywkami z porodu. Film opublikowała reportażystka, która podkreśliła, że "podziwia jej waleczność".

Aleksandra Grysz i Tomasz Tylicki, znani z programu "Pytanie na śniadanie", zostali rodzicami. 31 lipca wieczorem na świat przyszedł ich syn, Tymoteusz. Szczęśliwą informacją o narodzinach dziecka podzielili się w mediach społecznościowych.

"Na świat przyszedł nasz cud, nasz najukochańszy syn Tymuś" - napisała Grysz.

Aleksandra Grysz podzieliła się nagraniem z porodu

Aleksandra Grysz opublikowała pierwsze zdjęcie po porodzie 5 sierpnia. Zapozowała na nim razem z partnerem. Kilka dni później reportażystka Katarzyna Filipek, która nagrywała ten wyjątkowy czas, udostępniła na swoim profilu na Instagramie filmik z urywkami z porodu dziennikarki. Aleksandra Grysz także podzieliła się nim w relacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Możliwość obecności przy narodzinach jest dla mnie wyróżnieniem i spełnieniem moich marzeń. Niezmiennie podziwiam waleczność i siłę kobiet. Z nie mniejszym zachwytem obserwuję wspierających partnerów, a ich łzy wzruszenia i duma rozkładają mnie na łopatki. Aleksandra Grysz, Tomasz Tylicki, jesteście najlepsi. Dziękuję z całego serca, że mogłam być z wami w tym wyjątkowym momencie" - napisała Katarzyna Filipek.

Aleksandra Grysz ma za sobą poronienie

W lipcu 2023 roku Aleksandra Grysz poinformowała na swoim profilu na Instagramie, że poroniła ciążę.

"Gdy przestało bić serduszko mojej córeczki, jeszcze przez kilka dni musiałam nosić ją, mimo że wiedziałam, że już nie żyje, aż w końcu poroniłam" - napisała wówczas.

Dziennikarka była w ciąży równocześnie z redakcyjną koleżanką, Małgorzatą Tomaszewską. Jak zaznaczyła w rozmowie ze "Światem gwiazd", zarówno informacja o ciążach, jak i o jej poronieniu, bardzo zbliżyła je do siebie w tamtym czasie.

- My obie wiedziałyśmy o sobie nawzajem od początku. Ja się trochę bałam. Chyba trzy tygodnie miałam termin wcześniej niż ona. Rozmawiałam z Małgosią, jak to ogłosimy, jak to zrobimy, czy razem, czy osobno, w jaki sposób. I Gosia też była jedną z pierwszych osób, które dowiedziały się o tym, że coś jest nie tak - wspominała Aleksandra Grysz.

Ruszył plebiscyt #Wszechmocne. W formularzu poniżej zgłoś swoją kandydatkę w kategorii #Wszechmocne wśród kobiet.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (46)