Dziś zapomniana. Może opóźniać procesy starzenia
Chałwa była jednym z kultowych deserów w czasach PRL-u. Dziś można łatwo przygotować ją w domu, używając jedynie dwóch składników, które z łatwością kupimy w sklepie.
W czasach, gdy dostęp do słodyczy był ograniczony, domowe desery cieszyły się ogromną popularnością. Chałwa słonecznikowa należała do tych najczęściej przygotowywanych – słodka, sycąca i prosta w wykonaniu. Dziś wyparły ją gotowe produkty, czesto pełne chemii.
Skąd się wzięła chałwa i dlaczego warto ją jeść?
Chałwa ma korzenie sięgające Indii, skąd trafiła do krajów Bliskiego Wschodu, a później do Europy. W Polsce zyskała popularność zwłaszcza w okresie PRL-u, będąc jednym z bardziej egzotycznych i pożądanych deserów. Dziś wiemy, że oprócz walorów smakowych, chałwa dostarcza cennych składników – nienasyconych kwasów tłuszczowych, witamin i przeciwutleniaczy.
Wspomaga pracę układu krążenia, a także wpływa korzystnie na wygląd skóry. Wszystko to może opóźniać procesy starzenia. Warto jednak pamiętać, że to deser kaloryczny, dlatego najlepiej spożywać go z umiarem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Sprawdzam" - Huawei Watch 5
Jak zrobić chałwę ze słonecznika i miodu?
Do przygotowania domowej chałwy wystarczą dwie rzeczy: łuskane nasiona słonecznika oraz miód. Na początku upraż słonecznik na suchej patelni, mieszając, aż nabierze złotego koloru. Po ostudzeniu zmiksuj go na jednolitą masę. Następnie dodaj około 10 łyżek miodu i dokładnie wymieszaj. Gotową masę przełóż do foremki i odstaw do lodówki na minimum kilka godzin, najlepiej na całą noc.
Po schłodzeniu masa stwardnieje i przybierze konsystencję znaną z klasycznej chałwy. To prosty sposób, by przypomnieć sobie smaki dzieciństwa – tym razem w zdrowej, domowej wersji.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.