Nigdy nie zapalaj światła po wejściu do pokoju hotelowego. Oto powód
Wybierając się do hotelu, nie zapomnij zabrać ze sobą latarki. Użyj jej zaraz po wejściu do pokoju. Zapal ją zamiast światła i przeszukaj dokładnie pomieszczenie. Jak podpowiada jedna z popularnych tiktokerek, możesz w taki sposób uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.
31.10.2022 | aktual.: 31.10.2022 14:58
Halee pracuje w branży hotelarskiej od ponad 15 lat. Prowadzi aktywnie konto na TikToku, na którym dzieli się z obserwatorami ciekawymi nagraniami. Opowiada w nich, jak przygotować się do wizyty w hotelu. W ostatnio opublikowanym wideo wyjaśniła, dlaczego po zameldowaniu się w recepcji i wejściu do pokoju, nie powinno się od razu zapalać w nim światła. Nie chodzi tu o oszczędność, ale o obecność nieproszonych gości, którzy mogą kryć się w zakamarkach pomieszczenia.
Tiktokerka ostrzega widzów. "To czytelny sygnał"
Autorka nagrania wskazała, że w trakcie wizyty w hotelu zawsze powinniśmy mieć ze sobą latarkę. Od razu wyjaśniła, dlaczego uważa, że to niezbędny przedmiot. - Nie włączaj światła w pokoju, zasłoń wszystkie żaluzje i zasłony, a następnie włącz latarkę - tłumaczy w nagraniu Halee.
Następnym krokiem podczas inspekcji pokoju jest dokładne obejrzenie prześcieradła i materaca. Warto również sprawdzić ich stan od spodu i przyjrzeć się zakamarkom w podłodze, poduszkach, zasłonach czy desce do prasowania. W każdym z tych elementów wyposażenia pokoju mogły zagnieździć się pluskwy.
- Jeśli nie chcesz obudzić się następnego dnia cała w bąblach, zrób to przy wyłączonym świetle. Pluskwy to nocne zwierzęta, które uciekają przed światłem. Szukaj małych plamek krwi na pościeli oraz materacu. To czytelny sygnał, że w pokoju są pluskwy - dodaje tiktokerka.
W tych miejscach bytują pluskwy
Pluskwy ukrywają się w miejscach, do których nie dociera światło. Najczęściej znaleźć je można w łóżku, zwłaszcza w szwach materaca i sprężynach. Chowają się także w szczelinach ramy mebla i jego węzgłowiu. Pluskwy bytują nie tylko w łóżku. Warto ich szukać w obiciach krzeseł, kanapach, między poduszkami, na zasłonach czy szafach pomiędzy ubraniami.
Pasożyty są niewielkie i mogą znaleźć schronienie w niemal każdej szczelinie. Aby przekonać się, czy są w pomieszczeniu, w którym będziemy nocować, należy szukać śladów, które po sobie zostawiają. Ich obecność objawia się zazwyczaj czerwonymi plamami na prześcieradle i materacu. Powstają one na skutek zgniecenia pluskiew podczas snu. Sygnałem ostrzegawczym są także ciemne plamki, czyli odchody pasożytów.
Jeśli zauważysz ślady pluskiew, od razu poproś o zmianę pokoju. W razie pogryzienia możesz ubiegać się o odszkodowanie. Pamiętaj, że musisz posiadać wtedy dowody w postaci ugryzień. Uważaj też na bagaże. Pluskwy mogą się do nich dostać i na dobre rozgościć się w twoim domu po powrocie z hotelu.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl