Pijesz wodę z kranu? Oto co musisz zrobić zaraz po powrocie z urlopu

Wydawać by się mogło, że za jakość wody dostarczanej do naszych domów odpowiadają spółki wodociągowe. Okazuje się jednak, że nie do końca jest to prawda. Mają one bowiem sprawować pieczę jedynie nad substancją docierającą wyłącznie do zaworów głównych, które najczęściej znajdują się przed budynkami. Zanim więc znajdzie ona ujście w naszych kranach, musi pokonać jeszcze kawałek drogi.

Czy w takim razie picie wody bez wcześniejszego przefiltrowania na pewno jest w pełni bezpieczne? Być może niekoniecznie, dlatego warto wiedzieć, jak zminimalizować ryzyko rozwinięcia się w rurach różnego rodzaju bakterii.

Każdemu z nas powinno zależeć na tym, by woda nie zanieczyszczała się w rurach, które znajdują się w naszych domach lub bloku. Jakiś czas temu problemem tym zajęła się Unia Europejska, która zobowiązała kraje członkowskie do wprowadzenia specjalnej dyrektywy, zgodnie z którą jakość wody powinna być kontrolowana aż do momentu wypłynięcia jej z kranu w mieszkaniu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj też: Włóż do spłuczki zamiast do śmieci. Rachunki spadną w mig

Zmiana przepisów wiązałaby się jednak z gigantycznymi wydatkami, które wzbudziły niezadowolenie branży wodociągowej, wywołując tym samym ogromne protesty. To właśnie w związku z nimi wstrzymano dalsze prace nad wdrożeniem nowego prawa unijnego.

Bez zmian w przepisach nie możemy mieć pewności, że w naszych kranach płynie czysta i zdrowa woda. Musimy jednak zaznaczyć, że mimo wszystko i tak spełnia ona bardzo rygorystyczne kryteria spółdzielni wodociągowych, dlatego przedstawiciele władz samorządowych zachęcają do jej picia.

W sezonie urlopowym często wyjeżdżamy, nie myśląc o tym, co w tym czasie będzie dziać się w naszych rurach. Niestety, kiedy przez dłuższy czas nie odkręcamy kranów, różnego rodzaju bakterie mogą bez przeszkód się w nich zadomowić. Jak temu zaradzić?

Izabela Kruszelnicka, ekspertka w dziedzinie jakości wody, w rozmowie Portalem Samorządowym zdradziła, że jest sposób, dzięki któremu maksymalnie zminimalizujemy ryzyko rozwoju bakterii w kanalizacji. W tym celu tuż po powrocie z wakacji należy przepłukać rury za pomocą gorącej wody do momentu, aż osiągnie ona maksymalną temperaturę.

Czytaj też: Ratownik wskazuje główny powód utonięć. To nie alkohol

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl