Zyskała miano "koszmarnej teściowej". Wszystko przez to, co wręczyła pannie młodej
Tradycją jest, że panna młoda powinna mieć na sobie coś pożyczonego, coś niebieskiego, coś starego i coś nowego w dniu ślubu. Jednak żadna z pewnością nie chciałby pożyczać od teściowej bielizny.
20.01.2020 | aktual.: 20.01.2020 21:12
Panna młoda podzieliła się swoją historią forum internetowym Reddit. Wyjaśniła, że nie chciała wystawnego wieczoru panieńskiego, ponieważ jej goście już i tak musieli zapłacić za to, żeby towarzyszyć im w trakcie ślubu na Karaibach.
Planowała spędzić skromny wieczór w towarzystwie najbliższych koleżanek z rodzinnego miasta. Odrzuciła propozycje mamy i przyszłej teściowej, które zaoferowały, że zajmą się organizacją tego wydarzenia. Była zaskoczona, że poszło tak łatwo i że nie próbowały jej przekonywać.
Okazało się, że teściowa poddała się bez walki, ponieważ postanowiła zorganizować przyjęcie niespodziankę.
Wieczór panieński z teściową
Panna młoda twierdzi, że mama męża jest kobietą o dobrych intencjach, ale nie zawsze to, co chce osiągnąć, wychodzi. "Nieustannie jest zamieszana w sytuacje, które nie idą po jej myśli i uważa, że to nie fair, a później rozpacza z tego powodu dniami" –wyznała.
Miesiąc po tym, jak dziewczyna definitywnie powiedziała, że nie chce, żeby organizowano jej wieczór panieński, weszła do domu teściowej i zastała tam przyjęcie–niespodziankę. Motywem przewodnim była bielizna. Nic dziwnego, że panna młoda dostała z tej okazji niejedną koszulę nocną.
"Nigdy w życiu nie nosiłam koszul nocnych, więc skończyło się tak, że chciałam zwrócić je wszystkie i wymienić na kostiumy kąpielowe. Okazało się, że kupiono je 3 miesiące wcześniej i zwrot nie jest możliwy" – wyznała.
Ponadto "koszmarna teściowa", jak ją później nazwała, zapomniała, żeby zaprosić jedną z druhen na imprezę, przez co panna młoda musiała się tłumaczyć. To wszystko nie było jednak najgorsze. Matka męża wręczyła dziewczynie "bardzo specjalny prezent".
"Zaczęła ogłaszać, co zaraz mi wręczy, we wzniosły i przesadzony sposób. Mówiła, jakie to ważne itd." – powiedziała i dodała, że spodziewała się biżuterii.
Zamiast tego na jej kolanach wylądowała bielizna, którą teściowa miała na sobie w trakcie nocy poślubnej. Poleciła przyszłej synowej, żeby również ją włożyła. Miało to przynieść szczęście i pomóc jej zajść w ciążę.
Źródło: The Sun
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl