10 rzeczy, które kobieta chce usłyszeć od swojego faceta
Nieważne ile masz lat i na jakim etapie życia i związku jesteś. Są rzeczy, które kobieta po prostu chce usłyszeć od swojego mężczyzny. Problem pojawia się, kiedy facet, pomimo że dla wybranki swojego serca zrobiłby wszystko, nie zdaje sobie sprawy, że dla niej warstwa werbalna jest aż tak ważna. Oto 10 zdań, które warto powiedzieć kobiecie.
Nieważne ile masz lat i na jakim etapie życia i związku jesteś. Są rzeczy, które kobieta po prostu chce usłyszeć od swojego mężczyzny. Problem pojawia się, kiedy facet, pomimo że dla wybranki swojego serca zrobiłby wszystko, nie zdaje sobie sprawy, że dla niej warstwa werbalna jest aż tak ważna. Oto 10 zdań, które warto powiedzieć kobiecie.
Uwielbiam cię
Niby proste, a zawiera większy ładunek emocjonalny niż np. "jesteś fajna". W uwielbieniu chodzi o to, że żaden mężczyzna nie czuje tego do koleżanki z pracy czy kumpelki z dzieciństwa. Uwielbiać można tylko "swoją kobietę" i to w dodatku za, wydawałoby się, nic szczególnego, bo przecież nie za to, jak gotuje czy prowadzi samochód. Uwielbiać można za tzw. całokształt, który przejawia się w drobnych rzeczach: w tym, jak chodzi, jak poprawia włosy i jakie wrażenie robi na innych facetach, kiedy wchodzi do pokoju.
Tekst: Agnieszka Majewska/sr, kobieta.wp.pl
Inspirujesz mnie
Dlaczego tak niewielu mężczyzn mówi to swoim kobietom? Może uważają, że to oznaczałoby przyznanie się do słabości czy niedoskonałości? Inspirować może to, jak ona radzi sobie ze swoim życiem, w jaki sposób podejmuje decyzje, jak spędza czas, jak rozwiązuje problemy w pracy, jak radzi sobie z ludźmi, których ma wokół siebie, jak dokonuje zmian w swoim życiu. "Inspirujesz mnie" dla nas, kobiet, znaczy tysiąc razy więcej niż: "Dobrze sobie z tym poradziłaś".
Uwielbiam cię całować
Jako kobiety będące w związku, w którym czułość i bliskość nie jest wyjątkiem i rzadkością, powinnyśmy zakładać, że tak właśnie jest. I rzeczywiście zakładamy, ale dopóki tego nie usłyszmy, nie jesteśmy stuprocentowo pewne. A niestety słyszymy bardzo rzadko. Najczęściej na samym początku związku, bo potem to już przecież oczywiste: skoro cię całuję, to znaczy, że lubię to robić, prawda? Niestety dla nas, kobiet, nic, co nie zostało powiedziane, najlepiej kilka razy, nie jest oczywiste i pewne. Taka już nasza natura.