15‑letnia Pakistanka nominowana do Pokojowej Nagrody Nobla
Odważyła się publicznie skrytykować talibów i religijny ekstremizm w swoim kraju, a także wystąpić w obronie praw kobiet. 9 października została postrzelona w autobusie w drodze ze szkoły do domu. Za odwagę i otwartość w demonstrowaniu własnych poglądów oraz bycie głosem młodszego pokolenia, nominowano ją w tym roku do Pokojowej Nagrody Nobla.
Odważyła się publicznie skrytykować talibów i religijny ekstremizm w swoim kraju, a także wystąpić w obronie praw kobiet. 9 października została postrzelona w autobusie w drodze ze szkoły do domu. Za odwagę i otwartość w demonstrowaniu własnych poglądów oraz bycie głosem młodszego pokolenia, nominowano ją w tym roku do Pokojowej Nagrody Nobla.
Kandydaturę 15-letniej Malali Yousufzai z Pakistanu zgłosiło trzech norweskich posłów, którzy docenili ją za „zdeterminowanie, które ekstremistom wydało się tak groźne, że próbowali ją zabić”. Pakistanka została namierzona przez talibów po tym, jak na swoim blogu skrytykowała islamskie ugrupowanie.
Freddy de Ruiter z Partii Pracy stwierdził, że na uznanie zasługuje szczególnie jej odwaga, by mówić o prawie dziewcząt do edukacji. Drugi z posłów, Gorm Kjernli, na stronie partii napisał, że nastolatka swoim wystąpieniem wywarła wrażenie na ludziach z całego świata. – Ona reprezentuje młodsze pokolenie, które ze swoimi poglądami dociera do wszystkich użytkowników mediów społecznościowych.
Magne Rommetveit dodał z kolei, że Malala stała się „ważnym symbolem walki z niszczycielskimi siłami, działającymi przeciwko demokracji, równości i prawom człowieka.” Trzej posłowie zgłosili kandydaturę Pakistanki Norweskiemu Komitetowi Noblowskiemu. Nagroda przyznawana jest jednak rzadko kobietom. Do tej pory uhonorowano nią jedynie 15 aktywistek, a średnia wieku laureatek wynosiła 62 lata. Najmłodsza, nagrodzona Pokojową Nagrodą Nobla, obrończyni praw człowieka, Tawakkol Karman z Jemenu, została w 2011 r. uhonorowana za walkę bez przemocy na rzecz bezpieczeństwa kobiet i ich pełnego udziału w procesie budowaniu pokoju. Miała wtedy 31 lat.
15-letnia Malala Yousufzai 9 października została postrzelona w głowę przez uzbrojonego taliba, kiedy wracała autobusem ze szkoły do domu. Mężczyzna wsiadł do pojazdu w pakistańskiej Swat Valley i zapytał ją o nazwisko. Następnie, na oczach przerażonych kolegów i koleżanek Malali, wymierzył w stronę dziewczyny trzy strzały.
Tydzień po tym tragicznym zdarzeniu Pakistankę przetransportowano do Wielkiej Brytanii, gdzie przeszła szereg operacji. Obecnie oczekuje na ostatnią, podczas której w jej czaszce zostanie umieszczona tytanowa płytka, mająca wypełnić wyrwę, pozostawioną przez kulę. Od początku leczenia Malala otrzymuje tysiące wiadomości, w których internauci z całego świata życzą jej szybkiego powrotu do zdrowia i zapewniają o swoim poparciu dla głoszonych przez nią poglądów.
15-letnia uczennica stała się międzynarodowym symbolem sprzeciwu wobec polityki talibów, odmawiających kobietom prawa do edukacji, a także wobec panującego w jej kraju religijnego ekstremizmu, który prowadzi do łamania praw kobiet.
- Przyznanie Pokojowej Nagrody Nobla Malali nie tylko nastąpiłoby w odpowiedniej chwili i wpisywałaby się w serię wyróżnień dla obrońców praw człowieka i demokracji, ale także zwróciłoby uwagę na kwestie dzieci i edukacji – twierdzi Kristian Berg Harpviken, szef Instytutu Badań nad Pokojem w Oslo i dodaje, że dziewczyna jest jego faworytką. Nominacje do nagrody nie zostały jeszcze oficjalnie ogłoszone, ale w piątek, 1 lutego, upłynął termin ich składania. Nazwiska laureatów poznamy w październiku.
Na podst. Dailymail.co.uk Izabela O’Sullivan (ios/mtr), kobieta.wp.pl