3-letnie dziecko załatwiło się na korytarzu w galerii handlowej. Dorota Zawadzka publikuje list czytelniczki

3‑letnie dziecko załatwiło się na korytarzu w galerii handlowej. Dorota Zawadzka publikuje list czytelniczki

3-letnie dziecko załatwiło się na korytarzu w galerii handlowej. Dorota Zawadzka publikuje list czytelniczki
Źródło zdjęć: © pexels.com
Agata Porażka
30.07.2018 11:00, aktualizacja: 30.07.2018 12:33

"Dziecko wyszło z koleżanką matki do toalety, ale niestety nigdy do niej nie dotarło. Koleżanka postanowiła załatwić sprawę na środku galerii. Dokończyłam zakupy - wychodzę ze sklepu i co widzę? Otóż na środku galerii handlowej przy śmietnikach, przy witrynie sklepowej - dziecko stoi rozebrane od pach w dół, obok stoi turystyczny nocnik(!)" - opisała w liście do Doroty Zawadzkiej oburzona czytelniczka.

Prowadząca program "Superniania" Dorota Zawadzka, opublikowała na swoim profilu list od czytelniczki opisujący całą sytuację. Nie dość, że dziecko wypróżniło się na korytarzu pomiędzy witrynami, to w dodatku koleżanka matki wyrzuciła brudne chusteczki do pobliskiego śmietnika.

"3 letnie dziecko je już wszystko, więc kupa nie pachnie kwiatkami", "na litość boską, pół galerii ogląda nagie dziecko (sukienka pod pachami, majtki na kostkach)" - pisała czytelniczka będąca w szoku.

Komentarze internautów na temat tej sytuacji są bardzo podzielone. Przeważają opinie o tym, że dziecko od najmłodszych lat powinno uczyć się dobrego wychowania i kultury, a rozbieranie się do naga w publicznych miejscach do tego nie należy. Większość osób skrytykowała matkę oraz jej koleżankę, za obnażanie dziecka. Znalazło się kilka podobnych historii: "Ja miałam ostatnio sytuację, że matka z 3-4 latkiem stali przy kasie i chłopiec zawołał "mamo, siku!", na co matka pyta ekspedientki, czy może jej dać torebkę foliową, bo syn chce zrobić siku!! "

Jednakże pojawiły się też osoby broniące dziecka i koleżanki matki: "Nikt z komentujących nie widział tego na własne oczy, bo nikogo tam wtedy nie było, nikt nie miał okazji zapytać tej mamy dlaczego tak zrobiła, ale za to każdy uzurpuje sobie prawo do oceniania zupełnie obcej osoby w zupełnie nieznanych okolicznościach i wyzywania jej od debilek, imbecylek i prostaczek... A najbardziej zdumiewa mnie to, że komentujące w ten sposób, czują się od niej lepsze...".

Gorąca dyskusja, która rozpoczęła się w komentarzach, wciąż trwa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (191)
Zobacz także