Blisko ludziAborcja Bez Granic zebrała 43 607 złotych. 10 Polek mogło za to usunąć ciążę za granicą

Aborcja Bez Granic zebrała 43 607 złotych. 10 Polek mogło za to usunąć ciążę za granicą

W ostatnim tygodniu 10 kobiet wyjechało z Polski, żeby mieć aborcję. Organizacja Aborcja Bez Granic uzbierała na ten cel prawie 44 tys. złotych. Pisząc o tym teraz, chce dać znać, jak wygląda ich codzienna praca i z czym zmagają się Polki, które chcą usunąć ciążę.

Aborcja Bez Granic pomaga kobietom
Aborcja Bez Granic pomaga kobietom
Źródło zdjęć: © Getty Images | Sean Gallup
oprac. KBŁ

10.02.2021 12:17

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Ostatnie dni były mocno pracowite. Telefony i maile nie milkły. Przez ostatni tydzień aż 10 osób skorzystało ze wsparcia w organizacji wyjazdu, zabiegu aborcyjnego i pobytu w Holandii i Anglii. Były to osoby w drugim trymestrze ciąży, dlatego zabiegi mogły odbyć się tych krajach" – czytamy w facebookowym poście.

"Uprzedzając pytanie - nie, nie wiemy czy wszystkie z tych osób mogłyby wcześniej przerwać ciąże w Polsce, gdyby ustawa antyaborcyjna się nie zmieniła. Nie wiemy, bo nie pytamy o powód do aborcji - nie jest nam to potrzebne, bo zarówno w Holandii (do 22tc) jak i w Anglii (24tc) aborcje można wykonać na żądanie, czyli bez podawania powodu. Są osoby, które same bez pytania potrzebują się 'wytłumaczyć', 'wyżalić', zostać wysłuchane" – dowiadujemy się.

Aborcja Bez Granic

 Aborcyjny Dream Team, który codziennie odbiera telefony od Polek w potrzebie, nie zadaje im pytań – przekazuje informacje, krok po krok, jak bezpiecznie dokonać aborcji czy właśnie pomóc w jej organizacji.

"Cała kwota wsparcia udzielonego od ostatniej środy do dziś wyniosła ponad 43 tysiące złotych. Ta kwota obejmowała wyłącznie organizacje zabiegów aborcyjnych, wyjazdu i pobytu w danym kraju. Aborcja kosztuje. W pandemii kosztuje więcej" – dodają.

 Post ADT zebrał prawie 2 tys. reakcji na Facebooku.

Komentarze (53)