Agnieszka Dygant zdziwiła swoim wyglądem. Kiedyś przyznała, jakie zabiegi robiła
Agnieszka Dygant zaczyna promować nowy film, w którym zagrała. Kolejna część dobrze znanych widzom "Listów do M" właśnie będzie miała swoją premierę. Aktorka na instgarmowym profilu zachęca do oglądania, a fani nie mogą uwierzyć w to, co stało się z jej twarzą.
02.02.2021 11:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Agnieszka Dygant popularność zdobyła m.in. dzięki serialowi "Niania", który był emitowany na antenie TVN. Od zakończenia produkcji minęło sporo czasu, ale właśnie większość z nas kojarzy aktorkę z tym serialem. A patrząc na zdjęcia, trzeba przyznać, że jej twarz się zmieniła - tak twierdzą internauci.
Agnieszka Dygant - jej twarz się zmieniła?
Widać, że Dygant dba o siebie. Jej sylwetka jest wysportowana, szczupła, aktorka nieraz zamieszczała w social mediach zdjęcia w bikini czy z treningów. Aktorka może pochwalić się też oryginalną urodą, która ma tyle samo przeciwników co zwolenników. Widać to szczególnie teraz, pod postem, który zamieściła na swoim profilu na Instagramie. Jedni fani chwalą, inni nie kryją zdziwienia i piszą, że przesadziła z zabiegami medycyny estetycznej.
Aktorka słynie z pięknego i szczerego uśmiechu, który zawsze prezentuje na ściankach. Dlatego też internauci zwrócili uwagę na jej usta. Twierdzą, że teraz prezentują się zupełnie inaczej.
Agnieszka Dygant – zabiegi
Dygant przyznała kiedyś w wywiadzie dla "Urody", że chodzi do kosmetyczki czy na różnego rodzaju zabiegi. "Zdarza mi się raz na kilka miesięcy, ale bardzo to lubię. Mam swoje ulubione miejsca. Moim ostatnim odkryciem jest zabieg, polega na wtłaczaniu w skórę aktywnych składników, takich jak wyciąg z jadu węża, algi, witaminy i minerały – taki totalnie odżywczy drink dla skóry" – powiedziała w rozmowie z "Urodą". W 2019 roku Dygant założyła aparat ortodontyczny, który też z pewnością zmienił jej wygląd. Według nas ważne, że aktorka czuje się dobrze w swojej skórze i podoba się sama sobie. Oby większości z nas towarzyszyło to odczucie.
