Agnieszka Włodarczyk w szpitalu. Nie spodziewała się, że będzie musiała zostać

Agnieszka Włodarczyk spodziewa się swojego pierwszego dziecka i często opowiada w mediach społecznościowych, jak przebiega ciąża. Właśnie przyznała, że jest w szpitalu na obserwacji.

Agnieszka WłodarczykAgnieszka Włodarczyk
Źródło zdjęć: © AKPA
oprac.  KSA

Agnieszka Włodarczyk z niecierpliwością wyczekuje narodzin swojego pierwszego dziecka. Wiadomość o tym, że jest w ciąży, ucieszyła również jej fanów, którzy trzymali za nią kciuki i cały czas wierzyli, że w końcu znajdzie tego jedynego, z którym będzie mogła założyć rodzinę.

W trakcie ostatnich miesięcy sporo się działo w jej życiu. Sporo czasu spędziła za granicą, a w marcu dowiedziała się, że jest zakażona koronawirusem. "Zatkany nos, ciężki, płytki oddech (ale zwalałam to na ciążę, bo się szybciej męczę), potem doszła gorączka i kaszel a skóra uwrażliwiła się razy 100. Do tego suchość w gardle jakbym wypiła cysternę Domestosu" - tłumaczyła.

Musi zostać kilka dni w szpitalu

Poród lada moment, dlatego obserwatorzy aktorki z pewnością zwrócili uwagę na jej najnowsze zdjęcie - prosto ze szpitala. Włodarczyk od razu wyjaśniła, że jeszcze nie urodziła, a jedynie jest na obserwacji.

"Podjechałam do szpitala na chwilę porozmawiać z lekarzem prowadzącym i położną. Podłączono mnie pod KTG i klops. Musimy Panią zostawić na parę dni na obserwacji" - relacjonowała.

Aktorka przyznaje, że niechętnie została w szpitalu, ponieważ nie była na to przygotowana. Na szczęście wcześniej zdążyła załatwić najpotrzebniejsze kwestie. "Dobrze, że torbę miałam spakowaną, ogarnięty zestaw do pozyskania krwi pępowinowej (radzę takie rzeczy załatwiać wcześniej) no i uwaga - uznanie ojcostwa" - wyliczyła.

Dokument jest szalenie ważny w przypadku par, które nie są w formalnym związku. Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś są parą od roku, ale jeszcze nie zdecydowali się przypieczętować relację w kościele czy urzędzie stanu cywilnego.

Aktorka zdaje sobie sprawę, że wiadomość o jej pobycie w szpitalu może zainteresować wiele osób, dlatego od razu dodała, że czuje się dorze zaopiekowana i co ciekawe również dobrze nakarmiona. "I to nie jest szpital prywatny" - dodała.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Lek. Szprucińska zaszczepiła się będąc w ciąży. Dziś mówi, dlaczego podjęła taką decyzję

Wybrane dla Ciebie

"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni