Agnieszka Woźniak-Starak nadal nosi prezent od męża. Ma dla niej szczególne znaczenie
Agnieszka Woźniak-Starak nadal nosi pamiątkę po tragicznie zmarłym Piotrze Woźniaku-Staraku. Nie uszło to uwadze fanów, gdy pojawiła się na scenie w trakcie uroczystej premiery filmu Jana Komasy "Sala samobójców. Hejter".
Agnieszka Woźniak-Starak na premierze głośnego filmu "Sala samobójców. Hejter" wyreżyserowanego przez Jana Komasę pojawiła się niespodziewanie. Okazało się też, że dziennikarka poprowadzi wydarzenie. Jak zwykle wykazała się perfekcją. Nie tylko w kwestii swojej pracy, ale także ubioru – czarny skórzany komplet zachwycił wielu. Jej powrót na scenę ucieszył fanów.
Agnieszka Woźniak-Starak nosi pierścionek od męża
Przemówienie, które wygłosiła, również było zaskoczeniem. Okazało się, że dziennikarka przez 3 lata miała stalkera.
"Miałam stalkera przez trzy lata. Wszyscy dzisiaj boimy się koronawirusa, dużo rozmawiamy o tym, robimy zapasy, ale jest też inny wirus, który toczy współczesne społeczeństwo. Jest to wirus nienawiści i na to nie ma szczepionki" – powiedziała. Te słowa wypowiedziane z jej ust z pewnością trafiły do wielu.
Woźniak-Starak, stojąc na scenie i powoli wracając do świata mediów, miała na palcu pierścionek zaręczynowy, który dostała od Piotra Woźniaka-Staraka.
Producent filmowy wręczył jej go podczas balu fundacji TVN. Uklęknął wtedy na scenie i poprosił dziennikarkę o rękę, a z jej ust wybrzmiało "tak". Pierścionek miał dla niego ogromne znaczenie sentymentalne. To podarunek jego biologicznego ojca Jerzego Woźniaka dla Anny Woźniak-Starak.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl