Wystroiła się na premierę. Wyglądała jak lalka Barbie

Aldona Orman pojawiła się na premierze spektaklu "Miłość i polityka" w reżyserii Anny Oberc. Wskoczyła w różową sukienkę mini o kroju marynarki. Wyglądała niczym wyjęta z filmu o Barbie.

Aldona Orman niczym Barbie na premierze
Aldona Orman niczym Barbie na premierze
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

21 maja na Scenie Relax odbyła się premiera spektaklu "Miłość i polityka". Wydarzenie przyciągnęło na czerwony dywan znane nazwiska. Do zdjęć na ściance pozowali m.in. Krystian Wieczorek z żoną, Melania Grzesiewicz, Łukasz Nowicki, Małgorzata Lewińska, Marzena Rogalska, Dorota Kamińska czy Aldona Orman. Aktorka, dobrze znana każdemu miłośnikowi polskich seriali, postawiła na sukienkę w o kroju marynarki w różowym kolorze.

Aldona Orman niczym Barbie

Aldona Orman lubi mocne i odważne kolory. Zdaje się, że najlepiej czuje się w kobiecych stylizacjach, które podkreślają sylwetkę. Na premierę spektaklu "Miłość i polityka" wybrała sukienkę w jednym z najmodniejszych kolorów tego sezonu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Całość prezentowała się naprawdę imponująco. Długie rękawy sukienki kontrastowały z krótkim dołem. W połączeniu z włosami o platynowym odcieniu i wyrazistym makijażem Aldona Orman wygląda niczym lalka Barbie, świetnie wpisując się przy tym w trend barbiecore.

Aldona Orman w różowej stylizacji
Aldona Orman w różowej stylizacji© AKPA

Stylizację przełamują czarne dodatki. Skórzany pasek, czarna torebka oraz szpilki dodają całości szyku. 55-latka udowodniła, że nie boi się odważnych połączeń i intensywnych kolorów. Efekt? Od kreacji trudno oderwać wzrok.

Aldona Orman
Aldona Orman© AKPA | AKPA

Przeżyła miłosne rozczarowanie

Przygodę z aktorstwem rozpoczęła w 1989 roku od Teatru Polskiego we Wrocławiu. Kolejne lata przyniosły Aldonie Orman propozycje serialowe i filmowe. Szybko stała się jedną z najbardziej lubianych gwiazd.

Równolegle do rozwoju kariery musiała sobie radzić z trudnymi sytuacjami w prywatnym życiu. Pierwszą z nich była śmierć jej mamy.

"W dniu, gdy prof. Jerzy Stuhr odbierał mój dyplom, dowiedziałam się, że moja ukochana mama trafiła do szpitala. Od tego momentu przez 10 dni przeszła trzy zawały. 10 czerwca podczas reanimacji odeszła. Osiem dni siedziałam w szpitalu przy jej łóżku, byłam z nią do ostatnich chwil" - wyznała aktorka w rozmowie z "Super Expressem".

Po odejściu mamy Orman zdecydowała się na wyjazd do Niemiec, gdzie występowała w jednym z teatrów w Monachium. Tam przeżyła miłosne rozczarowanie.

"Bolało mnie, że przy tych wszystkich ideałach, wyobrażeniach o cudownej miłości, mój związek wyglądał zupełnie inaczej" - wspominała.

Na szczęście w końcu los się do niej uśmiechnął. Po latach poszukiwań aktorka odnalazła swoją bratnią duszę - Edmunda Boruckiego. W 2008 roku powitali na świecie córkę. Idalia Vanessa Orman-Borucka jest uzdolniona muzycznie. Wzięła udział w niemieckiej edycji programu "The Voice Kids".

© Materiały WP

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
aldona ormanbarbiemoda

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (20)