Aleksandra Żebrowska rodzi lada dzień. Pokazała zdjęcie tuż przed rozwiązaniem
Aleksandra Żebrowska już za moment przywita na świecie czwarte dziecko. Swoją codzienność na kilka dni przed porodem pokazuje obserwatorom w social mediach. "Od wczoraj codziennie wychodząc z domu, robię sobie fotę w windzie, bo to może być ostatnie zdjęcie przed porodem" - napisała.
Aleksandra Żebrowska w ciąży
Aleksandra Żebrowska jest mamą trójki chłopców: Franciszka, Henryka i Feliksa. Niebawem wraz z mężem Michałem powitają na świecie kolejne dziecko. Jak zapowiedziała, ich rodzina powiększy się o córeczkę. W sieci pokazała zdjęcia wykonane w oczekiwaniu na dzień porodu.
"Widać, że to już końcówka, bo powiększyły mi się usta oraz zmniejszyły się buty"
Aleksandra nie ukrywa, że w ciąży zmienia się jej ciało. Z uśmiechem pokazuje piękny ciążowy brzuch. Mówi też o powiększonych ustach oraz z humorem pisze o kurczących się butach. Pokazuje tym samym, że zmiana wyglądu w ciąży to sprawa naturalna i nie powinna być powodem do zmartwień. Pokazując swoją codzienność w sieci, zdobywa sympatię wielu osób.
To może być ostatnie zdjęcie przed porodem
Aleksandra przeczuwa, że lada chwila nadejdzie dzień porodu. Pisze, że codziennie robi sobie zdjęcie, spodziewając się, że może to być ostatnie wykonane przed porodem. Zagadką jest, jak nazywać się będzie pierwsza córeczka Aleksandry. Zapewne o ich decyzji dowiemy się już niebawem.
Ciąża oczami Aleksandry Żebrowskiej
Bez upiększania, szczerze i wprost, tak Aleksandra opowiada o ciąży. Nie każda chwila jest łatwa, ale z uśmiechem na twarzy celebrytka oczekuje dnia, w którym przywita na świecie nowego członka rodziny. Dzięki temu, że tak otwarcie i szczerze mówi o przygotowaniach do porodu w social mediach, zyskała sympatię i uznanie swoich obserwatorów.
"Piękna, autentyczna, bez ściemy, bez retuszu" - pisze internautka.
"Uwielbiam twoje poczucie humoru, przedstawienie rzeczywistości. Zaglądam codziennie na profil. Poprawiasz mi humor, miłego dnia" - komentuje fanka.
"Pani Olu... uwielbiam za poczucie humoru" - komplementuje obserwatorka.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
