Alternatywy dla plastikowych opakowań. Oto co może je zastąpić

Używanie plastikowych toreb i opakowań, nie tylko na żywność, ale i na inne przedmioty sprzedawane w sklepach, powoduje, że rośnie liczba odpadów. Plastik i tworzywa sztuczne to rodzaj śmieci, które mają bardzo długi okres rozpadu, wynoszący od 100 do nawet 1000 lat, przez co są bardzo problematyczne dla środowiska. Mogą powodować m.in. zanieczyszczenia mikroplastikiem. Na szeroką skalę prowadzone są poszukiwania alternatywnych dla plastikowych opakowań. Jakie najlepiej sprawdzają się w tej roli?

Unia Europejska już w 2019 roku wprowadziła zakaz sprzedaży i jednocześnie używania jednorazowych plastikowych produktów, a państwa członkowskie dostały 2 lata na dostosowanie swojego prawodawstwa do nowej dyrektywy, nazywanej plastikową. W Polsce wciąż trwają nad tym prace, a odpowiednie przepisy mają obowiązywać już od 2023 roku. 

Zakaz wprowadzony przez Unię Europejską ma solidne podstawy. Plastikowe opakowania jednorazowe odpowiadają za zanieczyszczenie środowiska. Problemem są produkty z plastiku i styropianu, które odpowiadają za 70 proc. odpadów, które znajdują się na plaży. Porzucane są one również w lasach, nad jeziorami czy w górach. 

Według danych WWF w Polsce zużywa się rocznie aż 1,2 mld słomek plastikowych, a w całej UE aż 100 mld foliówek oraz 46 mld plastikowych butelek. Z tego powodu każdy Europejczyk generuje nawet 31 kg śmieci z plastiku. Na świecie w morzach i oceanach rocznie ląduje 8 mln ton takich odpadów. 

W przyszłości zakaz używania plastikowych opakowań i jednorazowych produktów będzie coraz bardziej restrykcyjnie przestrzegany. Należy jednak poszukać korzystnej alternatywy względem takich produktów. 

Czym mogłyby być zastąpione opakowania plastikowe. Mówi się o takich surowcach jak:

• trawa cytrynowa,
• bambus,
• liście palmowe,
• odpady rolne,
• drewno,
• papier.

Jednak w wielu przypadkach opakowania produkowane np. z bambusa są o wiele droższe od tych plastikowych. Być może alternatywą będą papierowe i tekturowe. Zwrócić trzeba uwagę na to, że w środowisku naturalnym degradacja papieru trwa od kilku tygodni do kilku miesięcy. Do tego np. w Polsce istnieje świetnie zorganizowana organizacja recyklingu makulatury, dlatego papierowe i tekturowe opakowania można skuteczniej odzyskiwać i ponownie wykorzystywać.

Ciekawą opcją jest Biotrem, który zajmuje się produkcją jednorazowych naczyń i sztućców przy wykorzystaniu otrąb pszennych, bez poddawania ich procesom chemicznym. Otrąb z młynów to po prostu odpad, który można wykorzystać do produkcji opakowań. Wystarczy dodatek wody, wytłaczarka i odpowiednia temperatura. Powstaje w ten sposób naczynie czy opakowanie, które nadaje się do kompostowania i rozkłada się w zaledwie 30 dni. 

Polska firma Torbacze stworzyła z kolei alternatywę dla foliowych siatek i woreczków. To siatki na zakupy z organicznej siatki bawełnianej czy też worki z bawełnianej tkaniny produkowanej w Polsce. Właścicielka firmy Torbacze, Ala Gałandzij wyjaśnia: "Od dawna staraliśmy się ograniczać jego zużycie. Chodziliśmy na zakupy z własnymi siatkami, nie kupowaliśmy wody butelkowanej, wszędzie zabieraliśmy ze sobą butelki na wodę i kubki termiczne. Ale problem małych toreb na warzywa i owoce był nie do przeskoczenia". Dlatego postanowili znaleźć alternatywę dla foliówek, co jak najbardziej się udało. 

Bagassa jest ciekawym surowcem, który może posłużyć do produkcji opakowań i naczyń stanowiących alternatywę dla plastiku. To surowiec powstający z trzciny cukrowej. Produkowany jest w cukrowniach i stanowi odpad po tłoczeniu słodkiego soku z trzciny. Stanowi aż 80 proc. masy rośliny. Dotychczas nie był on przetwarzany i wykorzystywany, tylko spalany. Naczynia z bagassy są całkowicie biodegradowalne i kompostowalne. 

Kolejnym pomysłem dla zastąpienia opakowań plastikowych jest wykorzystanie bioplastiku w postaci PLA i CPLA. To tworzywo produkowane z roślin. PLA oznacza kwas polimlekowy wykonany z surowców odnawialnych, takich jak trzcina cukrowa czy skrobia kukurydziana. Opakowania z PLA są całkowicie biodegradowalne i nie zostawiają po sobie żadnych toksycznych pozostałości. Natomiast CPLA to polilaktydowe alifatyczne kopolimery poliestrowe. 

To tylko jedne z wielu innowacyjnych rozwiązań – alternatyw dla plastikowych opakowań, jakie z czasem powinny kompletnie zniknąć z powierzchni ziemi.