FitnessAmatorki kawy rzadziej przechodzą udar mózgu

Amatorki kawy rzadziej przechodzą udar mózgu

Kobiety, które wypijają filiżankę kawy dziennie rzadziej przechodzą udar mózgu niż panie spożywające jej mniej lub wcale - poinformowało poświęcone udarowi pismo "Stroke".

Amatorki kawy rzadziej przechodzą udar mózgu
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

13.03.2011 | aktual.: 13.03.2011 11:28

Kobiety, które wypijają filiżankę kawy dziennie rzadziej przechodzą udar mózgu niż panie spożywające jej mniej lub wcale - poinformowało poświęcone udarowi pismo "Stroke". Badanie to miało charakter epidemiologiczny i dlatego nie stanowi dowodu na to, że picie kawy obniża ryzyko udaru mózgu, komentuje główna autorka pracy dr Susanna Larsson z Karolinska Institutet w Sztokholmie. Jego wyniki powinny jednak uspokoić miłośniczki kawy, które obawiają się jej negatywnego wpływu na układ sercowo-naczyniowy.

- Niektóre panie unikają picia kawy, bo uważają że jest niezdrowa. W rzeczywistości, coraz więcej badań naukowych wskazuje, że spożywanie jej w umiarkowanych ilościach ma związek z mniejszym ryzykiem niektórych schorzeń, jak cukrzyca, rak wątroby czy udar mózgu - tłumaczy badaczka.

Naukowcy od lat badają wpływ kawy na zdrowie. Dotychczasowe badania nie dały jednoznacznej odpowiedzi na to, czy napój ten zmniejsza ryzyko chorób serca i układu krążenia.
- W rzeczywistości, żadne z badań nie dostarczyło jednak przekonujących dowodów na to, że kawa szkodzi sercu - komentuje w rozmowie z Associated Press kardiolog dr Sharonne N. Hayes z Kliniki Mayo w Rochester (stan Minnesota), która nie jest współautorką najnowszej pracy.

Zespół dr Larsson zaobserwował wcześniej, że regularne picie kawy ma związek z niższym ryzykiem udaru wśród palących mężczyzn z Finlandii.
- Chcieliśmy sprawdzić czy podobnie jest u kobiet - wyjaśnia badaczka.

Szwedzcy naukowcy przeanalizowali dane zebrane w grupie ponad 34 tys. kobiet w wieku 49-83 lata. Były one uczestniczkami długoterminowego badania nad związkami diety i stylu życia z różnymi schorzeniami. Na początku projektu żadna nie cierpiała na chorobę układu krążenia czy nowotwór złośliwy. Dzienne spożycie kawy w momencie włączenia do badania oceniano na podstawie kwestionariuszy dotyczących pokarmów i napojów.

Stan zdrowia pań śledzono średnio ponad 10 lat. W okresie badań stwierdzono 1.680 udarów mózgu, w tym 1.310 niedokrwiennych (spowodowanych zablokowaniem tętnicy doprowadzającej krew do mózgu), 154 krwotoczne (spowodowane pęknięciem naczynia i krwotokiem), 79 krwotoków podpajęczynówkowych (krwawienie do przestrzeni między pajęczynówką a oponą miękką mózgu) oraz 137 udarów o niesprecyzowanej etiologii.

Po uwzględnieniu znanych czynników ryzyka udaru mózgu - jak palenie papierosów, nadwaga lub otyłość (oceniana na podstawie wskaźnika masy ciała), cukrzyca, nadciśnienie tętnicze czy nadużywanie alkoholu - naukowcy wyliczyli, że kobiety spożywające minimum jedną filiżankę kawy dziennie miały wyraźnie zmniejszone ryzyko udaru mózgu w porównaniu z tymi, które wypijały jej mniej. Spadek ryzyka wahał się między 22 a 25 proc. i dotyczył zwłaszcza udaru niedokrwiennego oraz krwotoku podpajęczynówkowego.

Co więcej, korzyści z picia kawy nie różniły się istotnie między paniami, które spożywały 1-2 filiżanki a tymi, które wypijały 5 i więcej. Wynik ten różni się od uzyskanego wcześniej wśród palących Finów, u których spadek ryzyka udaru o 23 proc. odnotowano dopiero w grupie pijącej ponad 8 filiżanek kawy dziennie.

Poza tym, w najnowszym badaniu nie rozróżniano kawy z kofeiną od bezkofeinowej, ale w spożycie tej drugiej jest w Szwecji bardzo małe, podkreślają autorzy pracy. Zaznaczają też, że jego słabą stroną było zastosowanie ankiet do oceny ilości spożywanej kawy oraz stanu zdrowia kobiet. Ta metoda nie pozwala uniknąć błędów związanych z subiektywizmem ocen.

Dlatego, potrzeba więcej badań, które rozstrzygną czy kawa faktycznie chroni przed udarem i ewentualnie pozwolą zrozumieć mechanizm, który za to odpowiada.

- Kawa jest jednym z najpopularniejszych na świecie napojów, dlatego nawet niewielki wpływ jej składników na zdrowie może mieć ogromne konsekwencje społeczne - komentuje dr Larsson.

Jak spekuluje, kawa może zmniejszać ryzyko udaru, gdyż jest bogatym źródłem przeciwutleniaczy, przez co może łagodzić umiarkowane stany zapalne w organizmie i chronić tkanki przed szkodliwym wpływem nadmiaru wolnych rodników. Poza tym, z badań wynika, że jej składniki poprawiają wrażliwość tkanek na insulinę, a przez to usprawniają metabolizm glukozy i zmniejszają ryzyko cukrzycy, która jest znanym czynnikiem ryzyka udaru.

Naukowcy podkreślają zarazem, że najlepszym sposobem na zmniejszenie ryzyka niedokrwiennego udaru mózgu, który stanowi ok. 85-90 proc. wszystkich przypadków udaru, jest niepalenie, kontrolowanie ciśnienia krwi oraz utrzymywanie prawidłowej masy ciała.

(PAP/ma)

Źródło artykułu:PAP
kawakobietycukrzyca
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)