Andrzej Strzelecki nie żyje. Córka żegna go w nietypowy sposób
W czerwcu tego roku córka Andrzeja Strzeleckiego Joanna Strzelecka-Żylicz poinformowała o chorobie ojca, 17 lipca 2020 o jego śmierci. Na Facebooku żegna ukochanego tatę w wyjątkowy sposób.
17.07.2020 11:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Andrzej Strzelecki nie żyje. Wybitny aktor i były rektor Akademii Teatralnej w Warszawie od dłuższego czasu walczył z nowotworem. W czerwcu ujawnił, że choruje na nieoperacyjnego raka płuc i oskrzeli. Informację o śmierci aktora potwierdziła jego córka, Joanna Strzelecka-Żylicz. Wymowne pożegnanie opublikowała w mediach społecznościowych.
Andrzej Strzelecki nie żyje. Córka Joanna Strzelecka-Żylicz żegna ojca
W czerwcu tego roku córka Andrzeja Strzeleckiego Joanna Strzelecka-Żylicz poinformowała o chorobie ojca. Kilka tygodni wcześniej rodzina dowiedziała się, że aktor ma nieoperacyjnego raka płuc i oskrzeli. Jedynym możliwym ratunkiem była zbiórka pieniędzy na jego leczenie w USA. W pomoc włączyły się gwiazdy i studenci Strzeleckiego z Akademii Teatralnej w Warszawie. Aktor nie zdążył jednak wyjechać do Stanów Zjednoczonych. Zmarł nad ranem, 17 lipca 2020.
Andrzej Strzelecki - relacje z córką
Jeszcze kilka tygodni temu w rozmowie z WP Kobieta Joanna Strzelecka-Żylicz przyznała, że leczenie w USA może pomóc. Córka Andrzeja Strzeleckiego opowiedziała też, jakie były jej relacje z ojcem. "Zawsze byliśmy w bardzo dobrych relacjach. Tata jest dla mnie bardzo ważną osobą w życiu. Zawsze mogę z nim o wszystkim porozmawiać. Potrafimy zdzwaniać się w środku nocy. Wyślę mu sms-a, on oddzwania, bo akurat pisze. Ja też jestem często w trybie nocnym, jeśli chodzi o pracę. Jesteśmy do siebie bardzo podobni, także fizycznie. Ja co prawda, całe szczęście, nie mam wąsów, ale jak stoimy obok siebie, to nie ma wątpliwości, że jesteśmy z tej samej drużyny" - wyznała.
Pod wymownym czarnym prostokątem opublikowanym na Facebooku przez córkę Andrzeja Strzeleckiego pojawiły się kondolencje i słowa wsparcia, których cały czas przybywa. "Bardzo mi przykro", "Ogromne wyrazy współczucia", "Ogromny smutek" - czytamy w komentarzach. "Potwornie nam przykro. Trzymajcie się kochani" - napisał Borys Szyc.
Andrzej Strzelecki był członkiem Związku Artystów Scen Polskich. W 2002 roku został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi, a w 2011 roku Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. W mediach społecznościowych żegnają go znani artyści, m.in. Andrzej Chyra, Artur Barciś i rodzina Damięckich.