GwiazdyAngelina Jolie: wierność nie jest konieczna

Angelina Jolie: wierność nie jest konieczna

Angelina Jolie: wierność nie jest konieczna
Źródło zdjęć: © AP
23.12.2009 00:00, aktualizacja: 17.05.2010 15:44

Angelina Jolie uważa, że wierność nie jest najistotniejsza w związkach damsko-męskich.

Angelina Jolie uważa, że wierność nie jest najistotniejsza w związkach damsko-męskich.

Aktorka, która od pięciu lat dzieli życie z Bradem Pittem, uważa że próba podtrzymania nierozerwalnej więzi nie służy relacjom z partnerem.

- Ani Brad ani ja nigdy nie twierdziliśmy, że wspólne życie oznacza bycie do siebie przykutymi - oświadcza Jolie. - Staramy się nie ograniczać siebie nawzajem. Wątpię również, czy wierność jest bezwzględnie konieczna. Gorzej jest porzucić partnera i po fakcie źle o nim mówić.

Gwiazda dodaje, że w jej relacjach z Pittem nie brak chwil ostrej wymiany zdań.

- Czasami w domu lecą iskry, kiedy sympatyczny Brad nie dostrzega, że nie ma racji - czytamy. - Próbuje stawiać opór, a ja złoszczę się tak bardzo, że jestem w stanie podrzeć jego koszulę. Hamujemy się jednak, poza tym mamy na uwadze dobro szóstki naszych dzieci.

Angelinę Jolie będziemy mogli podziwiać od 27 lipca 2010 roku w thrillerze "Salt".

Brad Pitt pojawił się na polskich ekranach we wrześniu 2009 roku w obrazie "Bękarty wojny".

Źródło artykułu:Megafon.pl