Antoni Pawlicki zwrócił się do "warszawskich twardzieli". "Pozwolicie, żeby ktoś podniósł rękę na kobiety?!"
"Dziś kobiety, studentki, nastolatki, siostry, matki będą protestować w naszym mieście!! To nie są lewacy, Antifa, czy jakiś inny wróg wymyślony w chorych głowach - to nasze dziewczyny, żony protestują przeciw odbieraniu im praw!!!! Czy pozwolicie by stała im się krzywda?" – apeluje do "dresiarzy, cwaniaków i innych rozrabiaków" aktor.
Pawlicki nie przechodzi obojętnie obok demonstracji Polek sprzeciwiających się wyrokowi TK, mówiącego, że aborcja w przypadku ciężkich wad płodu jest niezgodna z konstytucją. "Ręce mi opadły. Czemu ludzie robią to ludziom? Czemu? Czemu w imię ideologii, swoich przekonań, a przede wszystkim politycznego interesu ludzie zmuszają innych do cierpienia?? Gdyby tym którzy krzyczą o 'obronie życia' naprawdę zależało na Życiu, to przede wszystkim dążyliby do rozwinięcia pomocy dla niepełnosprawnych dzieci i dorosłych!" – denerwował się.
37-latek znany z serialu TVP "Czas Honoru" śledzi, co dzieje się w kraju i wziął udział w protestach razem ze swoją żoną Agnieszką Więdłochą. Kilka dni temu media społecznościowe obiegły zdjęcia zamaskowanego mężczyzny, który zaatakował strajkującą kobietę we Wrocławiu. Uderzył ją i popchnął na krawężnik. To zdarzenie nagłośniono i potępiono – na takie traktowanie kobiet nie zgadza się również Antoni. Dlatego wystosował apel do warszawiaków – tuż przed kolejnym, może i największym dotąd, strajkiem, który odbędzie się właśnie w stolicy.
Antoni Pawlicki – strajk kobiet
"Kibole z mojego miasta! Dresiarze, cwaniaki i inne rozrabiaki! Wszyscy faceci! Wszyscy warszawscy twardziele! Czy pozwolicie, żeby dziś w naszym mieście stołecznym ktokolwiek podniósł rękę na kobiety?!" – tak zaczyna się jego emocjonalny wpis w mediach społecznościowych.
"W środę w kilku miastach w Polsce zwyrodnialcy i parszywe tchórze zaatakowali kobiety protestujące przeciw ograniczeniu praw człowieka!(…)" – przypomina dalej o przykrych incydentach. "Mężczyzno! Zawsze masz stać po stronie godności, czci i wolnej woli kobiety! Chrońmy kobiety! Nie pozwólmy, by tchórze, którzy boją się stanąć przeciw równemu sobie podnieśli rękę na słabszych w naszym mieście!" – dodaje.
Na koniec Pawlicki zwraca się do kobiet, aby nie prowokowały. "Wiem, że jesteście wk… Ja też!!! Mamy prawo być wk… Ale agresją nic nie zdziałamy!" – prosi. We wpisie aktor apeluje jeszcze do policjantów, by "poszli z nimi".