Blisko ludzi"Antykoncepcja to grzech". Internautka wsadziła kij w mrowisko

"Antykoncepcja to grzech". Internautka wsadziła kij w mrowisko

W każdej religii istnieje wiele zakazów i nakazów. Nauki Kościoła katolickiego mówią m.in. o tym, że niedozwolona jest antykoncepcja. Jedni wierzący stosują się do tego zakazu, inni nie.

"Antykoncepcja to grzech". Internautka wsadziła kij w mrowisko
Źródło zdjęć: © 123RF

12.08.2019 | aktual.: 13.08.2019 19:57

Nie stosować antykoncepcji

Podejście Kościoła katolickiego do antykoncepcji od zawsze budziło kontrowersje. Religia zabrania stosowania metod zapobiegających poczęciu, ale nie wszyscy chcą zawierzyć Bogu akurat tę część swojego życia, która związana jest z planowaniem rodziny. Na forum WP Kafeteria pewna użytkowniczka postanowiła zapytać o osoby, które z powodów religijnych nie zdecydowały się na stosowanie antykoncepcji. W komentarzach zawrzało.

"Znacie takie rodziny, w których wierzy się, że antykoncepcja to grzech?" – zapytała użytkowniczka, a następnie podzieliła się swoimi przemyśleniami: "Ja znam taką jedną rodzinę – przyznam, że jak słucham tego, co oni gadają, to nie wierzę własnym uszom. Oni są też antyszczepionkowcami i popierają skrajną prawicę" – napisała.

W dyskusji wzięło udział wiele osób z różnymi poglądami i historiami do podzielenia się. "Znam, niestety. Siedmioro dzieci i bieda. Wszystkie poszły w dorosłe życie w skarpetkach i nadal ciągnie się za nimi piętno biedy. Nie wiem, czy tacy ludzie są bardziej głupi, czy bardziej egoistyczni" – skomentował jeden użytkownik.

"Znajoma teściów i jej mąż. Matka tej znajomej prowadzi nauki przedmałżeńskie, są bardzo wierzący. Mają pięcioro dzieci. Ta znajoma otwarcie mówi, że każde poczęcie to cud i przyjęłaby każde, które dałby Bóg. Z drugiej strony jednak cieszy się, że tylko na pięciu się skończyło" – opowiadała kolejna forumowiczka.

Inna użytkowniczka napisała o swoich doświadczeniach: "Ja też jestem bardzo wierząca, ale antykoncepcję stosuje. To nie przeszkadza mi w wierze” – wyznała szczerze. "My nie stosujemy żadnej antykoncepcji, cały czas stosunek przerywany, bo obojgu nam to pasuje. Przez 15 lat żadnej wpadki, dzieci planowane" – wypowiadała się kolejna wierząca osoba, a inna przestrzegała: "Tylko pełny stosunek według Kościoła jest dozwolony".

Hipokryzja katolików

Niektórzy postanowili wskazać też na hipokryzję osób, które decydują się na ślub kościelny, a następnie używają środków antykoncepcyjnych. "Teraz ich krytykujecie, a większość z was ma ślub kościelny, na którym przysięgaliście przyjąć i wychować potomstwo, którym Bóg was obdarzy. Polscy kato-hipokryci" – czytamy w komentarzach. Jakie jes wasze zdanie na ten temat?

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (45)