ModaApoteoza kobiecości

Apoteoza kobiecości

Klasyczna forma, niezwykle wyrafinowany detal, znakomity gatunek tkanin i znakomite wykończenia – to moda według Izabeli Łapińskiej.

Apoteoza kobiecości
Źródło zdjęć: © Grzegorz Śledź/Fashion Magazine

12.02.2009 | aktual.: 29.05.2010 21:30

Klasyczna forma, niezwykle wyrafinowany detal, znakomity gatunek tkanin i znakomite wykończenia – to moda według Izabeli Łapińskiej.

Projektantka robi ubrania modne i ponadczasowe, dla prawdziwych znawców i koneserów. Nie podąża ślepo za nowymi, szalonymi trendami. Izabela nie studiuje Colezzioni, czyli historii mody podanej w gazetach, tylko generuje własną energię. Dlatego jest wyjątkowa, a odbiorcami jej rzeczy są wyjątkowe kobiety.

Wychodzące spod ręki Izabeli Łapińskiej ubrania są kobiece, romantyczne i podkreślające sylwetkę, tak by ich włąścicielka poczuła się piękna, eteryczna i luksusowa. Wszystko jest perfekcyjnie skrojone i odszyte oraz świetnie wykończone, szyte odpowiednimi igłami i nićmi. Nie ma miejsca na bylejakość i półśrodki. Każda rzecz, zanim trafi do klienta, jest przez Izabelę starannie oglądana i kontrolowana.

Izabela Łapińska jako jedna z nielicznych projektuje okrycia wierzchnie. Wychodzące z jej atelier płaszcze są wyjątkowe. W poprzedniej kolekcji były wykonane z przepięknych żakardów, z atłasowymi kokardami i ręcznie kutymi klamrami. Letnia kolekcja jest w kolorze kremu i bardzo jasnego beżu, a jej motyw przewodni to róża. Tu także zajdziemy płaszcze – tym razem z miękko układającymi się olbrzymimi kapturami, z mięsistego jedwabiu. Jak widać, kobieta według Izabeli Łapińskiej jest bardzo elegancka, wysublimowana i przywiązuje wielką wagę do detalu. Zresztą to między innymi umiłowanie detalu czyni Izabelę absolutnie wyjątkową wśród polskich projektantów. Sama wymyśla i projektuje dodatki – guziki, klamry, zapinki, które zwykle są wykonane ze srebra. Jeśli pojawia się perła, to możemy być pewni, że jest prawdziwa. Koronki, które wykorzystuje w swoich kreacjach, wykonują osoby zajmujące się rekonstruują XIX-wiecznych dzieł.

Sama Iza jest bardzo prostolinijną i lekko zwariowaną osobą. Z paniami, które ubiera, kontaktuje się na poziomie kobieta – kobieta, a nie projektantka, - klientka. Często projektuje dla kobiet o trudnych sylwetkach, z którymi nie mogą poradzić sobie projektanci robiący tzw. modę wybiegową. Iza ubierze każdą kobietę, a nie wyłącznie noszące rozmiar 34 wysokie modelki. Jej kreacje zakładają kobiety o dużych biustach, szerokich biodrach. I czują się w nich powabne i seksowne.

Kreacje, które tworzy Iza, powstają nie z chęci zaszokowania, zaistnienia czy rozpętania wokół siebie burzy medialnej, ale z miłości do piękna, luksusu i kobiecości.

POLECAMY

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)