Ataki na Malalę Yousafzai. Nie podoba się, że nosi jeansy i buty na obcasach
– Pięć lat temu zostałam postrzelona, bo chciano, żebym przestała mówić o edukacji kobiet. Dziś idę na pierwsze wykłady na uniwersytecie w Oxfordzie – napisała na Twitterze Malala Yousafzai, publikując zdjęcia swoich nowych podręczników. Okazuje się, że laureatka pokojowej nagrody Nobla wciąż jest atakowana. Tym razem nie chodzi o promowane przez nią wartości, ale o jej wygląd. Hejterom nie podoba się, że Malala nosi obcisłe jeansy i buty na obcasach.
Całkiem zwyczajne zdjęcie, na którym widać idącą 20-latkę, błyskawicznie obiegło portale społecznościowe. Dziewczyna jest tam ubrana w jeansy i bomberkę, ma też szal okrywający włosy, a na nogach buty na wysokich obcasach. Zdaniem osób krytykujących Malalę, jest to dowód na to, że przyswoiła sobie zachodnie wartości, porzucając przywiązanie do tradycji własnego kraju.
– Oto powód, dlaczego dawno temu kula trafiła prosto w jej głowę – napisał mężczyzna, który opublikował zdjęcie Malali na Twitterze.
– Ile czasu minie, nim pozbędzie się również szala? – skomentowała jedna z osób. – Chciałem dać komuś przykład osoby, która zachowuje naszą tradycję i ubiera się w tradycyjne stroje, mieszkając za granicą i miałem zamiar wskazać Malalę. Ale teraz nie mogę już tego zrobić – dodał ktoś inny. Choć noblistka wygląda na zdjęciu jak zwyczajna, ubrana raczej skromnie dziewczyna, niektórzy internauci posuwają się nawet do tego, że porównują ją do gwiazdy porno.
Strój noblistki wywołał dyskusję na temat tego, jak powinny ubierać się Pakistanki. Wiele osób zaczęło bronić Malali. – To jej wybór. Zrozumcie, że przy pogodzie, jaka panuje w Wielkiej Brytanii, to prawie niemożliwe, żeby nosić salwar kamiz [tradycyjny strój noszony w Pakistanie i Indiach - przyp. red.] – zauważyła jedna z osób.
– Wstydźcie się. Malala zrobiła dla kobiet więcej niż ktokolwiek z was mógłby marzyć – napisała kolejna. Inni internauci zauważają, że dziewczyna dobrze reprezentuje swój kraj za granicą.– To duma dla Pakistanu. A jej dupatta [szal okrywający głowę i ramiona - przyp. red.] wciąż tam jest – napisała internautka komentująca zdjęcie na Facebooku.
Większość kobiet w Pakistanie na co dzień nosi strój zwany salwar kamiz, składający się z workowatych spodni i tuniki. Ponadto kobiety okrywają głowę i ramiona dupattą. Nie wymaga się od nich noszenia hijabu, niemniej te są popularne w niektórych regionach kraju. Bardzo rzadko widać natomiast młode dziewczyny, które mają na sobie zarówno hijab, jak i dupattę. Co więcej, w dużych miastach niczym nadzwyczajnym nie jest widok kobiety noszącej jeansy lub inny rodzaj "zachodnich" spodni. Wytyczne dotyczące stroju mężczyzn są w Pakistanie o wiele mniej rygorystyczne.
