Aż chce się nosić! Modne buty na wiosnę z akcentem

Klasyczne fasony balerin, półbutów, czółenek i szpilek to obuwnicza baza, którą raz na jakiś czas warto urozmaicić. Często powtarza się, że klasyczne ubrania i dodatki zawsze się obronią, ale rutyna potrafi zabić nawet największą pasję, także tę do mody...

Jednym ze sposobów na zachowane elegancji i wtrącenie do stylizacji odrobiny indywidualizmu są buty z ozdobnym detalem. Jego forma może być obecnie dowolna – to samo dotyczy też rozmiaru, bo poza klasyczną, małą kokardką umieszczoną na balerinach, niektóre ozdoby mogą nawet dorównywać rozmiarem całemu butowi. Ozdobne detale mogą być przymocowane na stałe, np. być przyszyte lub przyklejone. Możemy też mieć możliwość odpiąć je i przypiąć dzięki praktycznym zatrzaskom bądź kupić w formie oryginalnych klipsów.

Klasyczne buty są uniwersalne i mamy dużą swobodę w dopasowaniu ich do strojów w różnym stylu. Ta zasada przestaje jednak obowiązywać, jeśli możemy podziwiać oryginalne, pomysłowe i bajecznie modne akcenty, o których sezon czy dwa wcześniej nikt by nawet nie pomyślał. Klasyka klasyką, ale modę cenimy głównie za możliwość wyróżnienia się i zaakcentowania swojej osobowości. Eleganckie buty z subtelną ozdobą spełnią wymagania największej znawczyni mody. Styl dekoracji czy klipsa może w pomysłowy sposób nawiązywać do reszty stylizacji np. motywem kwiatów, ozdobnych kulek czy piór. Przypinka lub ozdoba może nawet mieć postać bohatera z kreskówki.

Zestaw butów i dopasowanych stylistycznie dodatków to ulubiona metoda komponowania stroju, który równocześnie jest nam znany i ma w sobie coś nowego. Baza stylizacji z jeansami, klasyczną bluzką i żakietem lub skórzaną kurtką jest popularna, ale bywa przewidywalna — wtedy możemy zadziałać dodatkami...

Jednym z klasycznych i lubianych modeli butów z ozdobnym elementem są klasyczne i modne w ostatnich latach mokasyny z chwostem. Świetnie pasują do popularnych jeansów o długości 7/8 i jasnej koszuli. Podrygujące przy każdym kroku chwosty lub frędzle zdobią buty, ale też dają ciekawy, dynamiczny efekt, a do tego są bardzo wygodne i dużo ciekawsze niż zwykłe baleriny.

Oryginalna ozdoba umieszczona w okolicy stóp może zastąpić inne dodatki. Zamiast biżuterii, która zdobi szyję, uszy, nadgarstki lub dekolt – ozdabiamy stopy, czyli skrajnie odległą partię ciała. Kreatywne osoby mogą skusić się na wersję DIY i ozdobić je samodzielnie za pomocą dodatków, które można kupić w sklepie pasmanteryjnym. To prosty i tani sposób na metamorfozę butów, które nieco nam się znudziły, ale są wygodne i w dobrym stanie. Bywa, że taka ozdoba "uratuje" buty, których wierzchnia część uległa drobnemu uszkodzeniu – doczepiona ozdoba ukryje szpetną rysę na butach.

Dopasowanie odpowiednich butów nie jest łatwą sprawą, zwłaszcza jeśli nasz wymarzony model ma wysoką szpilkę. Poza umiejętnością poruszania się na obcasach z wdziękiem trzeba też zadbać o to, aby stopy prezentowały się w wybranych butach ładnie i naturalnie. Powinny mieć odpowiedni rozmiar, profil stopy, szerokość w palcach czy grubość obcasa adekwatną do sylwetki. Niewielka kokardka lub klamerka będzie odpowiednia dla każdego typu sylwetki.

Im szersza łydka, tym szerszy obcas powinniśmy wybierać. Cienka szpilka może podkreślić masywne nogi. Jeśli mamy bardzo szczupłe łydki, unikajmy grubych słupków, gdyż dodatkowo to podkreślą. Podobnie jak efektowna ozdoba buta – dla szczupłych nóg lepsze będą delikatne detale. Przykładem może być akcent o biżuteryjnym charakterze.